Strona 127 z 135 PierwszyPierwszy ... 27 77 117 125 126 127 128 129 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,261 do 1,270 z 1349

Wątek: NIE PODDAM SIĘ! NIGDY! MOJA WALKA Z B. I DIETA "MŻ"

  1. #1261
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Hej Aniu
    Uff dobrze ze już jesteś Niestety, większość wyjechała No ale musimy jakoś dać rade ;]
    Ja ważyłam kiedyś pierożki mojej babci. Były takie hmm normalnej wielkości. No mniej więcej jeden ważył 30-40g.
    Też raz zemdlałam! Miałam bardzo podobne objawy do Twoich. Rzecz działa się ponad rok temu gdy jeszcze byłam w 2 klasie liceum. Był to chłodny piątek, siedziałam sobie jakgdyby nigdy nic na lekcji języka polskiego. Nagle, zaczął mnie strasznie boleć brzuch (tak jak Ciebie). Mysle 'wytrzymam do przerwy i sie najwyzej zwolnię do domu'. Czułam się okropnie, słabo mi było. Ledwo robiłam notatki w zeszycie. Myślałam że zaraz padne... W końcu zadzwonił dzwonek. Zerwałam sie z krzesła (mój błąd) i zaczęło mi się kręcić w głowie. Spakowałam sie jakoś... Kolezanka coś zaczęła do mnie mówić, słyszałam bardzo słabo, głosy do mnie dochodziły jakby z daleka. W ogóle jakby mózg mi się wyłączył. Zamiast usiąść i głowę dać między kolana, to ja genialnie zaczełam iść w stronę drzwi. Minełam pierwszą ławkę i już nic nie widziałam ani nic do mnie nie docierało. Ciemność przed oczami. Dalej nie pamiętam co się działo. Poczulam potforny ból w czole i... ocknęłam się na podłodze. Stała nademną połowa klasy a nauczycielka poleciała po pielęgniarkę (której oczywiście nie było w szkole, bo nigdy jej nie ma jak jest potrzebna). Powiedzieli mi, ten bół w czole spowodowany był tym, że... weszłam w ścianę! Bo nie trafiłam w drzwi xD Jak to usłyszałam, to miałam napad śmiechu xD leżałam na podłodze i się brechtałam :P Jednak miałam szczęście, bo jak się odbiłam od ściany, to kolega mnie złapał. Gdyby tego nie zrobił, to pewnie rąbnęłabym głową o podłogę i nie wiem czy bym teraz Wam opowiadała tą historię.
    Później okazało się ze miałam grypę jelitową. Stąd te bóle brzucha. Potem przez pół roku miałam zawroty głowy. Do tej pory mi się one zdarzają, ale już rzadko.
    Sorki że tak się rozpisałam o sobie xD
    Buziole :*

  2. #1262
    Guest

    Domyślnie

    AJ jak sie tu pusto zrobiło Ale ciesze sie że te dziewczynki co zostały to nadal mnie odwiedzają
    Wiecie to omdlenie to na bank nie jest od zmęczenia, bo ja teraz duuuzo czasu spędzam w domu... Ale to mialo miejsce zaraz po tym jak zgasiłam papierosa... A nie powinnam palić, bo: mam wadę ukł. krążenia i wadę zastawkową serca, biorę leki antykoncepcyjne (przy ich braniu odradza sie palenie), mam osłabiony organizm bulmią.... Wydaje mi sie że to od tego... Ale badania musiałam zrobić- na cukier we krwi, elektrolity, magnez i żelazo. Wyniki bedą jutro. Wiecie tylko co mnie najbardziej przeraziło??? Parę osób juz mi powiedziało ( w tym ciotka lekarka) że to może byz przez CIĄŻĘ!!!!!!!!!! Nie no chyba sobie jaja robią!!!! Ja przecież nie mam żadnych objawów typu nudności, zwiększony apetyt, przybranie na wadze i NAWE BIUST MI SIĘ OSTATNIO ZMNIEJSZYŁ, A ZTEGO CO WIEM TO PRZY CIĄŻY SIĘ POWIĘKSZA I TO ZNACZNIE Sraty taty doopa w kraty Na pewno nie

    Dobra , bo mi tylko cisnienie strzeliło.... Pochwalę sie Wam wczorajszym jedzonkiem

    14.08.06
    Ś: Serek Danio Intenso truskawkowy + 2 kromki pieczywa Sonko żytniego z łyżeczką dżemu Sante Dietto truskawkowego każda
    IIŚ: Kisiel "Gorący Kubek" truskawkowy
    O: Talerz zupy pomidorowej zabielanej jogurtem naturalnym z makaronem penne i posypanej szczyptą starkowanego żółtego sera
    P: Batonik Sante Crunchy orzechowo-migdałowy (128 kcal)
    K: Kubek (ok. 250 ml) budyniu śmietankowego

    ok 1200 kcal

    Lauri swietna historia z tym Twoim omdleniem Ty masz jakis dar do opowiadania!! Hehe- głowina w ściane biedactwo xD Rzeczywiście szczęście że nie uderzylaś w podlogę=] Mi malo brakowało, ale mama mnie podtrzymala :P

  3. #1263
    espresso jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu jak beda wyniki to odrazu daj znac jak tam:>
    A moze trzeba jakis tescik albo badanie na ciaze zrobic, tak profilaktycznie

  4. #1264
    Guest

    Domyślnie

    Nio właśnie mama mi wczoraj poradziła, żebym dla świętego spokoju zrobila. Da mi kase w srodę i sobie kurna zrobię, choc dla mnie to wszystko jest smieszne.... Ja w ciąży... O Boże NIE!!

  5. #1265
    Guest

    Domyślnie

    SORKI DZIEWCZYNKI ALE NIE ZDĄŻĘ POZAGLADAĆ DO WAS TERAZ. KOTEK ZARAZ DO MNIE PRZYJDZIE. POODWIEDZAM WAS WIECZORAKIEM ALBO JUTRO Z SAMEGO RANA

  6. #1266
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Cześć Aniu!
    Wczoraj było suodko Kisiel, budyń i jeszcze batonik Cieszę się że ostatnio tak dobrze Ci idzie i nie masz żadnych nieprzyjemnych wpadek :]
    To omdlenie to mogło być rzeczywiście od papierosów! I dobrze! Przynajmniej nie będziesz już palić tego świństwa!
    Hmm w ciąży? Ale byłby numer... Nie no, zrób lepiej te testy. Tak na wszelki wypadek. Bierzesz tabletki antykoncepcyjne, więc szansa jest mała żebyś zaszła... Jednak zawsze jakaś jest. Nie martw się, wynik na pewno będzie negatywny
    Trzymaj się cieplutko!
    Buziaczki :*

  7. #1267
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    ładne nawet wczoraj zjadlas

    a to omdlenie to rzeczywiscie moze byc przez ciaże, ale jesli nei masz innych objawow to raczej nie to;P

    mam nadzieje ze wyniki wyszly dobrze

    3maj sie i milego dnia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  8. #1268
    boxerekk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ale bania ,bedziemy bawic bachora jeszcze (nie no zartuje/...) to napewno nie to .. zobaczysz ,buzka :*

  9. #1269
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Hej
    Nio jakby co to ja chce być chrzestną xD
    Ojj bedzie miał dużo ciotek
    Nie no co ja gadam xD Sorki :P
    Wpadłam się pożegnać.
    Papapa trzymaj sie Aniu!!!! I nie daj sie
    Buziaczki słonko :****

  10. #1270
    Guest

    Domyślnie

    Boże dziewczyny NIE STRASZCIE MNIEEEE!!! O matko chyba padne ze strachu robiąc ten test.... Dzisiaj sobie kupuję... I odbiore też wyniki... Nie no masakra Nie palę juz. Nio... może powiem ze wczoraj w tajemnicy przed mamą spalilam niecałą szlugę. :P Ale ja sama juz chcę sobie dać z tym spokoj, bo jak sobie przypomne jak sie poczułam przy tym omdleniu...
    Tak w ogole to zapomnialam napisac ile kaloriow przedwczoraj bylo. Dopisałam we wczorajszym poście. A teraz pochwalę wczorajszym żarełkiem.

    15.08.06
    Ś: Serek Bakoma Premium jagodowy + 2 kromki pieczywa tostowego pełnoziarnistego Schulstad
    IIŚ: Kromka w.w pieczywa z plasterkiem serka topionego Zott Toasty Light + mala kostka gorzkiej czekolady
    O: To samo co przedwczoraj i w te samej ilości
    P: ok. 200 ml lodow Algida "śmietankowa truskawka"
    K: Serek Wiejski Lekki + 2 kromki pieczywa Sonko żytniego

    Wyszło ok. 1200 kcal

    Lauri Ty sie żegnasz?? A gdzieś uciekasz? Zaraz lecę na Twoj wątek!
    Boxerku aleś Ty perfidna ... bawic bachora... BOŻE NIE!!! Tzn ja bardzo chciałabym mieć bejbi (i jeszcze Kocurka ), ALE NIE TERAZ

Strona 127 z 135 PierwszyPierwszy ... 27 77 117 125 126 127 128 129 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •