Wielki buziak dietkowy od zabieganej bike dla Agusi![]()
Hej Aguś
miłego wekeendu wpadam Ci z rana zyczyc
jakie plany masz na 2 wolne dni? ja dzis niestety do pracy..no ale tylko do 12stej..
a potem planów zero, no a raczej jeden podstawowy - zmotywowanie W. do nauki...![]()
Agus pozdrawiam!!
buziaczki
Niedzielne pozdrowienia Agusiu![]()
![]()
![]()
![]()
Największe przeszkody to własne nastawienie.
A kuku gdzie jesteś?
PozdrawiamI cZEKAM NA cIEBIE...
Agusia ja też Cie pozdrawiam gorąco!!Słoneczko no ale zebys nie wpadła w weekend w ogóle na forum.. nie podoba mi sie to !!
no Mała odezwij sie tutaj!
buziaczki![]()
Witajcie...
Jestem...
Zyje...
Ale tyje...
Ech nie wiem ile waze, nie wiem czy to co robie jest dobre, nic nie wiem...
Mam jakis metlik w lepetynie...
Tlumacze sie ze nie mam czasu na odchudzanie, ze jakos tak wychodzi...
Kurde a tak byc nie moze
Nie mam sily...
Prosze was... zmowywujcie mnie![]()
Teraz jem roznie bo jestem w trakcje @... nic nie mam zaplanowanego...
A jakby nie bylo zbliza sie wiosna, lato... a ja nie chce wygladac jak sloń...
Dlaczego nie moge dac sobie rady...
Dlaczego nie potrafie raz na zawsze zniszczyc jojo...
Pomocy
Motywacji
Prosze
Pomozcie...
Dzien za dniem mi moija, godzina za godzina jakos ten czas tak strasznie ucieka... Na nic nie ma czasu, ale ciesze sie,ze mam ta pracke, bo jesli nawet mnie nie zostawia tam po stazu (okresie probnym) to trudno - najwazniejsze jest doswiadczenie... A ja chce go zdobywac w tej dzialce... Dlatego chodze jakas taka usmiechnieta kiedy ktos pyta mnie jak w pracy...
Szkoda tylko, ze moje dietkowo-forumowe zycie nie idzie tak jak powinno, ze nie mam sily sie wziasc raz a pozadnie za siebie... i zwalczyc to tluste dziadostwo![]()
![]()
Przeciez skoro ktos bardzo chce to powinien dac rade
Dlaczego zatem tak jakos mi sie... zyje bez celu![]()
Odwiedzam forum, zostawiam slad ze bylam... jesli znow przepadne, ratujcie prosze, bo sama nie wiem co zrobic zeby MOC DAC RADE
buziaki dla kazdej, ktora mnie tu odwiedza i pamieta o mnie :* Anikas, Najmaluch, Marti, Psotka, Jupimor, Bike - wielkie buzki :*
![]()
Hej Agus
Słonko cieżko mi czytac co napisałas... choć tak naprawdę wiele razy przechodziłam taki czas jak Ty teraz.. tak naprawdę musisz sama to ogarnąć.. pragnienie bycia szczupłą musi być wieksze od tej moze obojetności która jest w Tobie.. wiem, ze chcesz być szczupła, ale jednak
Tlumacze sie ze nie mam czasu na odchudzanie, ze jakos tak wychodzi...Teraz jem roznie bo jestem w trakcje @... nic nie mam zaplanowanego...Kochana musisz się z tym uporac...Dlaczego nie moge dac sobie rady...
Dlaczego nie potrafie raz na zawsze zniszczyc jojo...
Aguś zachęcam Cię do poczytania tego, co napisała u mnie Rewolucja, a potem i inne dziewczyny... zajrzyj TUTAJ i poczytaj kilka stron tak naprawde samych prawdziwych, moze gorzkich słów troszkę, ale prawdziwych jak nie wiem co...
Aguś pozdrawiam Cię gorąco!!! jestem z Tobą!!! buziaczki
Aguś, nie daj się żadnym dołom![]()
Aneczka ma rację, poczytaj sobie tam, może Cię to natchnie jakoś...
przytulam mocno i podsyłam motywację![]()
Aguś wyobrażam sobie jak się czujesz - sama sie ciągle miotam, rzucam na dietę, na ćwiczenia, potem dołek i zbieram co zgubiłam...
Tak nie można!
Musimy Słonko wziąć się w garść - dla motywacji Cię postraszę - do roboty Aguś, bo skończysz tak jak ja!![]()
Buziaki Słonko!
Ula
Zakładki