Ech dlaczego weekendy tak szybko mijaja...
Jutro juz poniedzialek... i kolejny tydzien przed nami Do czwartku juz niedaleko, a najlepsze w czwartku jest to, ze po nim juz jest piatek
Tak wiec weekend oglaszam prawie zakonczony, bo zaraz mykam pod prysznic i lulu
Dietkowo Oki ... jakos leci to moje m.z mam nadzieje, ze jak kolejnym razem wejde na wage to znow zobacze cosik mniej... Choc troche, choc deczko
Wczoraj mialam 1 roczek Chrzesniaka... a dzis odpoczywalam po imprezkach wczorajszej i patkowej... Wyspalam sie na zapas na caly tydzien, az wstyd powiedziec do ktorej hehehe
Dziewczyny... dzieki wielkie za odwiedzinki, znow was nie poodwiedzam, ale zeby byc jakos tako zdolna do egzystencji, musze juz powoli myslec o misiu i lozku
JUSTYNKA- Jupimor:
alez mi milo, ze pamietalas o moich imieninach wow nie spodziewalam sie... dziekuje ci bardzo, za zyczenia i za pamiec jestes kochana :*
dziekuje, dziekuje, dziekuje, dziekuje... :*
ANIKAS:
tobie rowniez dziekuje za smsowe zyczenia, za telefon piatkowy i za dzisiejsze rozbudowane smsy... juz wiem co i jak u ciebie... dziekuje aaaaaaaaaaaaa... wogole to ja mam jeszcze wasze ksiazki WSTYD ... wyslac wam
Ania... buziaki sle i bedzie dobrze z babcia... zobaczysz a tak wogole to ciesze sie ze pedalujesz dzielnie na rowerku... zamawiam sobie 100 km na nim jak przyjade hehe
i pozdrowka dla mojego ulubionego w.
Zakładki