-
Mgosia :lol:
ty to jestś super chudą laską tak myśle ważysz 59 kilo ( chciałbym tyle ważyc i Bede zrzucę dla siebie- swojego dobrego samopoczucia i dla was dziewczynki)
I super ćwiczysz niunia jestem pod wrażeniem :lol: :lol:
Pozdrowienia dla super wspierającej grupki kobietek - które wiedzą czego chcą :lol:
I Uda nam sie !!!!
Mam, dzis pozytywny dzień jakiś a perzynajmniej wieczorek :lol:
-
Wieczorny spowiednik:
1330kcal
1h orbitrek
8min Arms
Bums and Tums
8min ABS
doTka - określenie "super chuda laska" rozuiem nieco inaczej :D Ja przede wszystkim taka nie chce byc. Chce byc szczypła, w mairę zgrabna a teraz mam wałeczki, które naprawde mnie dyskwalifikują w określeniu 'szczupła", a co tu mówić "chuda" :)
Ty tez siwetnie cwiczysz ;)
A reszta dziewczyn gdzie :? ??
Ja bede dopiero w piatek wieczorem albo sobotę rano wiec trzymajcie sie ciepło, grzecznie dietujcie i duzo ćwiczcie :) :*
-
Hej moje śliczne:*
A nie pisałam, bo wiecie jak wyglada mój maraton poniedziałek-środa...a jeszcze mam TEN przerabany dokumentnie tydzień...dlatego jestem zajebiście dumna z siebie, że ćwiczyłam codziennie :D Nie jakos baaardzo dużo, ale ĆWICZYŁAM, więc uważam to za swój mały sukces :)
Modulątko się odezwało :!: :!: hiii...fajnieeeeee, że jesteś z nami znowu...kurka:) jak pisałam wczesniej - nalwazniejsze, żebys się odpręzyła, odpoczęła...wiem jak jest cięzko się hamować, jak się nie jest w domu... :? ale wrócisz to nadrobisz szybciutko, prawda? w końcu masz nas - swoje motywatorki :D
Gosiaku kurde...jak czytam o Twojej dawce ćwiczeń to normalnie...hohoho....podziwiam za godzinę tego na o...;P ja bym się chyba z godzinę nie utzrymała na czymś takim, bo mnie nudzi jak dłużej niż 45 minut robię jedną rzecz (no może poza pływaniem). Dlatego tym bardziej podziwiam Cię za wytwałość :) . Juz Ci kiedys mówiłam, że od Twoich postów bije taaaka jakaś ciepła energia... :?: :D
Z Dotką się zgodzę i podpiszę i w ogóle wszystko :) Jak tylko komuś o naszej małej rodzince dietkujacej wspominam, patrzy na mnie jak na jakąś...ughm...ale kto z nami tutaj nie dietkuje - ten nie wie co traci :) Nie pamietam, żebym miała taką zdrową motywacją wczesniej i żeby trwała ona tak długo :) A Dotuś - bardzo ładnie Ci idzie z jedzonkiem i z ćwiczonkami...ta Berry normalnie... :shock: Wrzucę wam pumpy, tylko one maja ponad 200 mega i zanim się załaduje to trochę mija a miałam napiety ten tydzień...bl...i nie przejmuj się wagą...raz, że my - kobitki wazymy róznie, wiecie, przed/po okresie etc poza tym, przecież mięśnie są cięższe od tłuszczyku, nie? Dlatego najfajniej jest patrzeć na zwisające z tyłka spodnie, które miesiąc temu były za ciasne, prawda? I tego się trzymaj słońce, bo jak tak ładnie jesz, to jestem pewna, że ćwiczonka nie idą w las :D
No i Qra - tyłek do góry i do ćwiczeń....po pogrozimy paluszkiem :)
Minelka - zapraszamy i Ty też, tyłek do ćwiczeń i do roboty :wink:
A mi się dzisiaj...śniło, że jadłam lody :shock: hehe...i we śnie miałam wyrzuty, że jem słodycze...hehe...normalnie co by na to Freud powiedział :D
Dzisiaj kurde wróciłam po 3dniowym maratonie o 21.20 i..poćwiczyłam (bąądźcie ze mnie dumne kochane, bo trudno mi było się zwlec po całodziennym maratonie). Taki planik minimum wykonałam:
:arrow: tylko 500 skakanek w sumie...
:arrow: 7 minutek sterepka bocznego (bo akurat tyle trwa piosenka przy której steperkuję..ale musze wydłuzyć steperkowanie, bo to superowo na tylności wpływa i nóżki 8) )
:arrow: w końcu 8mka na tyłeczek
:arrow: 8mka abs
jestem ukontentowana :D
Życzę wam kolorowych snów Perełki:* i jesteście cudowne tak btw :D
-
aaa...no i rzecz jasna - zero słodyczy :D 8)
-
Hej Kochane :)
Ja tylko na minutke :)
Wczoraj nie ćwiczyłam,bo padłam :( Ale z Łukaszkiem wieczorkiem.....więc coś tam spaliłam :) Tylko w pracy mieliśmy imprezkę .Bo odchodzi jedna pani-wyjeżdża do Hiszpanii.Były hiszpańskie specjały-też słodycze ) Niestety sie skusiłam :( Ale to jedyna okazja.Tylko na owoce morza nikt mnie nie przekonał :)
Ale dziś już wraca do dietki i będzie super :)
Idę pracować,bo mam dzis dużo.
-
Hejo kobitki!!!Ja nie mogę jakoś spać ;(
Mgosia rozumiem cię te wałeczki są okropne - ale musze przyznać że ćwiczonka działają rewelacyjnie . Moje nogi są twarde a nie sflaczałe i brzusio hoho też jest o niebo lepszy jak przed 2 tygodniami :lol: :lol: :lol:
Ćwiczenia teraz traktuje jak moją rozrywkę ;)
Buziaczki ppapa
-
Acha, jak fajnie cytać te wszystkie wpisy!!!!!!!!!!!Bo już się bardzo za Wami stęskniłam.
Więc dziewczynki mobilizacja pełna,bo Sylwester za pasem!!!!!!!!
A my mamy być Laski :) :) :)
Modulku wracaj,bo ja jakos nie mogę się zmusić jak cię nie ma.ale juz mGosia mnie mobilizuje :)
Dzięki,że jesteście :)
-
Anja bardzo prosimy o pumpy :lol: :lol:
jak znajdziesz chwilę to załadujesz ? :lol:
Miłego dnia :!: :!: :!:
-
A wczoraj dziewczynki jeszcze moja kumpela mnie wyciągneła pobiegać nie wiem ile kilometrów nabiłyśmy -bieglysmy przed siebie 25 min :lol:
Powiem wam ze aerobik porawil moja kondycje wczesniej 5 min i kolka by mnie złapała a tu 25 min super.
-
To znowu ja :lol:
wiecie co dziś postanowiłam przymierzyć spodnie które po praktykach w Grecji odpadły z mojej gaderoby -wchodziły mi tylko do połowy ud... to było straszne :cry:
A dzis weszłam i sie zapiełam są obcisłe ale weszłam :lol: :lol: :lol:
Mała rzecz a cieszy !!!!
Jeszcze z tydzień i mam ndzieje ze bede w nich śmigać ;)