Wersja do druku
gw1azda: no mam nadzieję, że tak będzie ;)
ale na pewno będzie lepiej niż jest w wakacje. przynajmniej dla mnie, chyba nigdy nie schudłam w wakacje i w te też sobie cudów nie obiecywałam :P
jenny: byłam na tym angielskim i test napisałam. teraz muszę tylko zapłacić i będę zapisana! :D
cieszę się, bo trzeba się kształcić, no nie? :lol:
buziaki
Gwiadko, masz racje, że nie piszę co jem normalnego... :? Bo coś ost przesadzalam. no a w styczniu STÓDNIÓWKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! :shock: :(
no, i w ogóle to z kim ja pójdę? :( taka pierdoła ze mnie... .
Wrociłam wczesniej. Poszlam za to do banku myslałam ze zajmie mi to póo ghodz góra. a tu godzina... :x :twisted:
Agasku, super, że się zapisałaś :) :* pewnie, kształcić się ZAWSZE mozna Nigdy nie zaszkodzi ;)
Kurcze, ja to nawet chciałabym być bardziej zajeta. Ale jak wracam do domu.. to pierwsze o czym pomysle, to co mam zjeść... co tam czy jestem czy nie jestem głodna...
ja zawsze jestem głodna :lol:
ale się wkurzyłam właśnie. szukałam jak głupia biblioteki pedagogicznej i jak już do niej doszłam, to się okazało, że pół godziny krócej jest czynna we wrześniu :evil:
wściekła jestem
do studniowki jeszcze spokojnie powolutko ale za to skutecznie zdarzysz schudnac, a jesli Cie to pocieszy to ja z kim pojde do samego konca nie wiedzialam -> akcja spontan i bylo super :D
agassi nie jestes sama ja w wakacje zawsze tyje :oops:
Hej Jenny :P
Słonko marsy i szarlotka beee nieładnie może zacznij sobie kupować te niskokaloryczne batoniki z musli belvita pyszne są ja jak mam chęć na słodkiego batonika to kupuje właśnie je bo uwielbiam twixa ale jest strasznie kaloryczny więc wybrałam belvity :P :P :P Tobie też polecam :P są też inne zobacz w sklepie ważne aby były z musli :P :P :P
Ale teraz faktycznie cierpisz na brak czasu zresztą ja też padam wieczorkiem ze zmęczenia :P a w dodatku teraz moja ciotka która traktuje jak koleżankę nawet mówię do niej po imieniu jest w szpitalu wczoraj ja zabrało pogotowie i wiesz co ma kamień na nercę i będa jej rozbijac jutro fatum jakieś czy co :?: zwariuję chyba :!: :!: :!: a moja mama za tydzień musi iść do lekarza na gastroskopię przełyku, żołądka i watroby więc będzie musiała połknąć rurę i będą sondą jej badać brrr a na dodatek ma uczulenie na lignokaine więc nie będzie mogła być znieczulona brrr współczuję jej :!: no i mam kolejne nerwy coś ten koniec roku się chrzani :!:
Pozdrawiam i przesyłam buziaczki :P :P :P a jeżeli chodzi o nerwy to wtedy nie mam apetytu tylko mnie ciągnie do słodyczy potrafię cały dzień nic nie jeść a wieczorem zjem całą czekoladę :oops: brrrr ale nie przynudzam trzymaj się :P
Maguś :*** Jestem z Tobą :*** Ułozy sie to jakos :*** Kurcze, Twoja mama ma to uczulenie.. :( Kurcze... No ale musisz ją wpiserac i sama też dasz rade!!!!!!!! :* :) Słuchaj, ja własnie też mam z tymi słodyczami. W ogóle chce cały czas JEŚĆ!!! cokolwiek :!: :? wrrr!!!!!!
Może masz dobry pomysł z ta belvita. Nigdy jej ni próbowałam.. :roll: hehe :roll:
ale spróbuje ;)
Agasku, fajnie z tą bibloteką.. :? Nie ma to jak fajny dzien.. Ty tam, ja w banku.. :P fajnei przyjść i zobaczyć że pare minut temu coś zamknęli... :?
a z tym głodem to hmmm :? :P :P
Gwiazdko, nie wiem czy dam rade tak SPOKONIE schudnąć... :( ehhh....A Ty schudlaś do 100? z kim poszlaś?? 8) A co do partnera to myślę o kimś, ale.. hmm straciłam z nim kontakt i w ogóle dziewczynie trudniej w takeij sytuacji.. :? nie uważasz? :?
buźki Dziewczyny :* mam nadz., że sasiedzi nie byli xli że grałam pare min po 22giej ;) :P
magi1 przeciez wkoncu kiedys musi byc dobrze prawda :?: to wszytko minie i wszystko sie dobrze skonczy :!:
Jenny88 ja sie troche za pozno obudzilam jesli chodzi o odchudzanie przed studniowka i nie schudlam tyle ile chcialam, ale i tak bylo zdecydowanie lepiej niz teraz, a bylam z takim moim dobrym kolega, zgadzam sie z Toba ze dziewczyna ma w takiej sytuacji zdecydowanie gorzej
a sasiada sie na pewno podobalo jak gralas :D
magi: trzymaj się! na pewno wszystko będzie dobrze :*
jenny: ja nie schudłam do studnówki. tzn miałam wtedy 7o kilo, bo schudłam 6 na kopenhaskiej chyba ;) ale i tak byłam gruba
ale się dobrze bawiłam :) i wtedy miałam już mojego Pawła, więc poszłam z nim :)
myślę, że znaleźć faceta to nie jest problem, bo oni sami chcą chodzić na takie imprezy! :)
miłego dnia
hej :***
myślisz Agasku, że lubią chodZić na takie imprezy?? 8) kurcze, ale glłupio mi tak zapraszać :P :? kolege. i jak wposmniałam to chciałabym kogoś zaprosic, ale po
1) mam z nim mniejszy kontakt
2) ten ktoś mi się chyba podoba... :roll: :lol: :roll: :roll: :roll:
3) znamy sie od dziecka kurcze... :? :P
4) i wstydze się o to zapytac, mówilam, że dziewczyna ma gorzej :P
Agasku, sporo schudłaś na tej kopenh. :) :D ale dobrze, ze się fajnei bawiaś. Graała orkiestra czy był dj? :)
Gwiazdko, czyli schudłaś mimo wszystko :) było takie ''mądre'' odchudzanie?? :) i jak się bawiłaś na 100?? :)
mam nadz., że nie mieli pretensji do mnie ;) sąsiedzi ;) :P
buziaczki Kochaniutkie, czasu brak, nie chce mi się uczyyyyyyyyyyć :P :? bleeee :P
i sie nie wyspie :? :( buuuu
ja to juz chyba przyzwyczailam sie do tego zakuwania tzn uczylam sie calymi dniami do poprawek i szczerze powiedziawszy to tak mi bardziej odpowiada ze na jeden przedmiot poswiecam iles tam czasu a nie ze laze na nudne wyklady mecze sie na nich i trace czas
jesli chodzi o studniowke to jakby nie bylo masz jeszcze sporo czasu, tak na poczatku grudnia to mozesz sie zaczac martwic :wink: ja zazwyczaj chudne strasznie powoli, bo rzadko kiedy chce mi sie przylozyc do pilnowania, a cos takiego jak nic nie jedzenie dla mnie nie istnieje
gdy tylko zaczynam sie wiecej ruszac to wtedy chudne, wiec takie odchudzanie na dobre u mnie zacznie sie od pon razem z zajeciami
ale sie rozpislam
pozdraiwam cieplutko i zycze kolorowych snow :wink: