+ 5cm - 5kg!!! :)

hejo Kobitki :)





ano ponury...
sorki, za taki temat... ale jakoś tak wyszło :?

Agasku no moja mama :P hehe dziwnie to zabrzmialo :?

w kazdym razie... eh... ona ma 24lata, walczy z tym ok9lat... niedanow bylo 25, ale hm
nie wiem nie chce pisac o tym , bo to strasznie smutne :? :cry:
dziewczyna zdaje sobie sprawę z tego, jeden lekarz dotarł trochę do niej, mowil, żeby przytyła 0,5kg na tydz., ale jak zje cos więcej - to mowi, że jest gruba itd...

taka walka dwóch osób - tej, ktora chce schudnąc i ta, ktora chce przytyć...

eh :?





Xixia no ja to zawzze ćwiczenia robie :P nie umiem zmobilizować się do diety :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:


jestem po salsie :)

zdecydowalam sie na taniec współczesny, zobaczymy, co z tego wyjdzie ;)

Agniesiu, ja się nie głodzę.... nie umeim...

no ćwiczenia są ważne, ale szczerze mówiąc od samych ćwiczeń nie schudniesz :roll:
dieta musi być, najlepiej (i najzdrowiej!) to delikatnie obniżyć kalorie a dużo ćwiczyć...
ale nie ma bata, ujemny bilans kaloryczny musi być, żeby schudnąć ;)

miłego dnia życzę :D

teoretycznie to wiem :P
ale.. nie lubię liczyc kcal :roll: :roll: :roll: :roll: <głupek>

Hej :D

mam chwilę jeszcze, Kuba teraz myje podlogi to moge pisać (kupiłam wczoraj nowego mopa i Kubie sie strasznei podoba :lol: )

Jenny :D ja ci poradzę dobrze, wróc do tej diety co ci dietetyczka rozpisała. przeciez dobrze ci szło. A przynajmniej postaraj sie przestrzegać zasad tej diety.

I super że cwiczysz :D bardzo sie z tego cieszę :D widzisz udalo sie zmobilizować, to teraz tego nie zmarnuj. Postaraj sie aby to ci weszło w krew i już tak zawsze, chociaż poł godzinki dizennie :D

wiem łatwo powiedzieć,trudniej zrobić, ale to przecież jest do zrobienia, co nie ??

pozdrawiam i msuze isc do Kuby bo już wymył tym mopem drzwi :lol: i widzę żę przymierza sie do luster

hej słoneczko :*

kitola mądrze prawi! (boooshe drugi raz w ciągu dwóch dni to mówię :shock: ) - wróć jenny do swojej ślicznie i mądrze rozpisanej dietki. Ja wiem, że CI sie nie chce, bo mnie tez nie. Ale komu to sie chce :idea: wszystkie chciałybyśmy być takie szczuplusieńkie i jeszcze najlepiej gdybyśmy sie tak mogły przy tym bezkarnie obżerać :lol:

ale nie ma tak dobrze. Rusz doopke i dietkuj, a to że ćwiczysz to niech Ci Bóg w dzieciach wynagrodzi :arrow: bardzo dobrze :!: :lol:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kitola

Jenny :D ja ci poradzę dobrze, wróc do tej diety co ci dietetyczka rozpisała. przeciez dobrze ci szło. A przynajmniej postaraj sie przestrzegać zasad tej diety.

---

a ja się boje, że już tak nie potrafię :? :? :?

na pewno obie mi dobrze radzicie

eh, co do ćwiczeń to nei ma problemuuuuuuuuuuuuuuu 8)
ja tam czasami lubię się tak porządnie zmęczyć :roll:

Ah te Kubuś jaki kochaniutki :) pomaga posprzątać :)

Ago doooooopke ;) to ja ruszyłam, gorzj z tym OKROPNYM JEDZENIEM :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

własnie bylam na pogrzebie - gralam, zarobilam sobie 30zł. :)

BUZIACZKI DLA WAAAAAAAS :D :D :D :D :D :D :D :D

eeee jenny jak można nie umiec byc na diecie :roll: :roll: :?: :?: ja umiem, ale nie zawsez mi się chce :oops: :oops: chociaz ostatnio nie narzekam. a właśnie wcinam kanapke i jogurt :wink:

Hejka :)

witam serdecznie i musze sie pochwalić, że 29 dni lorda Weidera za mną :):):)
Paskudny z niego facet ale jakoś daję radę :)

Och Jenny... dziewczynki mają rację :) zacznij odrobinkę dietkować, a będziesz miała lepszy efekt :) - (i kto to mówi :? ) sama mam z tym problem, bo np dzisiaj wmuciłam garść orzechów w czekoladzie :( :( :( ale czasem trzeba :) nie daj się zwariować poprostu troszeczke dietkuj no i nie zaprzestań ćwiczeń z naszym przyjacielem W :) :)

papap

:) :)

byłam na tańcu wspólczesnym :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
zapiałam się :) karnecik kupiony 8) 8) 8) 8) 8)
normalnie podłoga moim przyjacielem :wink: bo przez 3/4 czasu rozne ćwiczenia na podlodze :D :D :D :D :D :D :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P

eh, no zrobię ta dietke ... kedys :wink: ale jestem git - nie jem od 18tej :P :P ;)

Agabie, Weider... mmmm uwielbiam go ;) ;) i nie opuszcze ;) OBIECUJĘ i Ty Tez obiecaj mi :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:

Xixia ano jakos mozna nie umiec byc na diecie :roll: :roll:

hej Dzenny Dzenny :D
ale fajnie z tym tancem wspolczesnym ;D:D super!!
a co do anoreksji to jeszcze sie z nia nie spotkalam twarza w twarz (chociaz mama sie pytala czy ja jej nie mam przypadkiem :P :lol:) ale uwazam ze straszna jest ta choroba.