Wersja do druku
hej dziewczynki :)
nie miałam, czasu tu zajrzeć... :? :(
Agasku, w takim razie udanego wyjazdu :)
Maguś, a co się stało z Babcia? coś powaznego, jesli mogę spytac? :( Dasz rade, jakoś być musi :)
Minus, od 1.klasy podstawowej :P a Ty? noi chodzisz do szkoły muz tam, w Zielonej Górze? 8) :)
pozdroooooooooooooooooooooofka
hej Jenny :D
wpadam do ciebie :D , bo cos ostatnio nie udało mi się :?
Zawsze czytam, ale jak mam coś napisać, to zawsze ktoś lub coś mnie odciąga i potem zapominam :?
Jak tam dietka ?? Mam nadzieję, że nie objadasz się zbytnio :D
Pozdrawiam Ania :D
Jenny babcia ma chore nerki jedna ma obumarłą ale mopże ją uratuja jeszcze i ma kamienie i wodę :!: dzisiaj miała laparoskopię lewej tej lepszej a za 3-4 tygodnie tej drugiej :!: ale bedzie dobrze bo nie było potrzeby krojenia :x
No własnie jak dietka i jak ci dzionek minął pozdrawiam :P :P :P
Jenny - jak dietunia??? Mam nadzieję że leci pomalutku ale skutecznie :)
Buziaczki
Kochaniutkie :* Na prawdę, niest podpisuję się do tego, kiedy powiedziałąm, że nie będę miala czasu zaglądać... :( :(
nio, zadałyscie niest złe pyt - jak dieta...? hmmm :?
myślę albo o jedzeniu, dołuję się myśla, że nei wiem co chce robić w życiu, że nie jestem taka, jaka chciałabym byc, że nie potrafię być spontaniczna, ze nie potrafię być otwarta, że.... z facetami nie potrafię rozmawiac... :? :oops: nooo i na koniec, ze jem, jem zwłaszcza wieczorem. Rano oczywiście się 3mam, oczywiście, a jak. No, a jak nadchodzi popołudnie- o zgrozo!! jest nieciekawie. Kiedy mam zajęcia, no to nie jem. Nie ma wyjścia. Moze zapisac się na jakieś kursy? maturalne? :P :? :(
przynajmniej brzuszki codziennie rano i wieczorem robię :D
Agabie, zdrowa już? bo nie zaglądałam na Twój wątek. postaram się to odrobic :)
Maguś, tak to z tymi nerkami :( Dobrze, że besz krojeniea :) Kurcze, lekarzem byc.. fuuu :P A Ty jak się 3masz?
Kitolka :!: fajnei, ze wpadłaś :* Myślałam, że zapomniałaś gdzie mam wątek ;) ;) żartuuuuję ;)
takze jest różnei moje Drogie... Mam postanowienie, że dzisiaj będzie ok. Że nie zjem nic słodkiego. A tu... od pon do ndia dzisiejszego codziennie wcinam coś słodkeigo... :? :twisted: nie trzymam się tego... . :?
buuuuziaczki... :oops:
Jenny - prawie zdrowa, bo zakatarzona i kaszląca ale to chyba takie przezębienie :( Biorę witaminki więc będzie ok :)
Dobrej Nocki :)
też myslalam otańcu brzucha, nawet poważnie... ale jak to z większoscią rzeczy w moim życiu jakos mi przeszło. Pomyslalam, ze jak mam już pupke, to niechbym chociaż się nią anuczyła ładnie obracać :) ale teraz nie bedę miała czasu. Poza tym ze mnie taka tancerka, że ho ho :)
hej Dziewczęta ;)
humorek lepszy :) trochę :) pouczyłam się ang pograłam na pianinie, na skrzypcach, został jeszcze miniaerobik(ale kurcze, nei czuję się dobrze-fiz. :? ) i powtórka słowek z ang :]
taniec brzucha jest fajjjjjny :D
:) buźki
Hej Jenny skarbie no co tam nie tak :?: głowa do góry nie połuj mi sie nie wolno :!: :!: :!: życie jest piekne a Ty jestes super babka tylko nie objadaj się tymi słodyczami tak duzo :!: :!: :!: :!: :!: :!: zorganizuj sobie lepiej popołudnia :P
Ja juz lepiej jakos sie trzymam :P no i dietka tez już ładnie :P bez słodkiego :P :P :P trzymaj się słoneczko i nie bądź smutna :!: :P :P :P :P
Magusiu, Kochana jesteś :* :) że tak jesteś ze mną :* !!
tak, popołudnia muszą być lepiej zorganizowane... Masz rację, zdecydowanie :P tylko jak t zrobić.. :?:
Cieszę sie, że nie jesz słodkiego :) :shock: wow :)
właśnei wrociłam z imprezy, była poza lodzią na działce mojej kolezanki(18tka). także spałam od jakiejś 6:30 do 8 :P ha ha ha ;)
później postaram się do was zajrzeć, ale teraz muszę coś porobic... :? a potem wpadne. :)
buźki i przepraszam, że do was nie zaglądam. wybaczycie....??? :(