Wątek: + 5cm - 5kg!!! :)

jenny: trzymam mocno kciuki za te egzaminy! masz bardzo duże szanse, więc się nie martw za bardzo!

i wiesz co... zaczynamy od dziś się odchudzać, ok?
ja tylko trochę. chcę te dwa kilo zrzucić i w sumie potem już się nie martwić dietą do końca wakacji. ale bądź co bądź trzeba się za to zabrać!

to co? zaczynamy?
proszę, proszę

i już nie myślimy o tym, co było wczoraj :P

Zamieszczone przez agassi

i już nie myślimy o tym, co było wczoraj :P

o tak :* masz rację :*

jeju, jaki mam zrąbany humor.
wpierdzielam tyle, że nie mogę już co się dzieje
no, dostałam @ oczywiście, ale nie, to, że tak jest, to nie znaczy, że mam tyle jeść

Agasku, dobrze, ze tak napisalas do mnie. Mobilizujące to jest (i tak chyba mialo być, prawda )

Julix fajnie, że wpadałaś :* niby fajnie, cm spadły! ale nie tak jakbym chciala, niestety
no ale wina jest czyja no, moja... ekhm => podjadanie, gdyby nie to, byłoby OK

no dobrz, nie mówmy zaczynamy od jutra

tiaaa, dzisiaj dzień Ojca, jutro mój Tata ma imieniny :P YEA

odmawiac słodyczy, jak myslicie
albo co powiecie na diete warzywno-owocową



buziaczki dla Was :*

eh, pomóżcie, bo zaraz zjem całą lodówkę

bu

biegnę na ratunek! <tup tup>
jenny, nie poddawaj się! koniec z jedzeniem dzisiaj! (łatwo mi mówić, bo akurat dzisiaj jestem grzeczna :P )
kurde... wiem jak to jest, ostatnie dni też totalnie zawaliłam
mam jakieś myśli, żeby odchudzać się przez wakacje, ale wiem, że nic z tego nie wyjdzie, tylko się umęczę, a i tak przytyję tyle, ile schudnę
ale chciałabym troszeczkę przystopować i utrzymać wagę.
a Ty co byś chciała? ile teraz ważysz? jaki masz cel na wakacje?
napisz i coś wymyślimy
a dieta warzywno owocowa jest głupia :P przez weekend okej, ale nie dłużej!

kochanie moje

ojjojojjj zostaw obżartuchu lodówkę dla mnie
bo to ja jestem podjadacz, slodyczozerca i lakomczuch
a Ty badz grzeczna i pieknie sie trzymaj w ryzach!

hmm.. jenny moim zdaniem takie diety sa krotkotrwale, bo i tak nie dostarcza organizmowi wszystkich niezbednych dupereli.
Musimy sie wziac za siebie i tyle. Nie ma zmiluj. Nie wiem jeszcze jak, ale uda nam sie.
i nie miej zrabanego humoru, bo Cie zlapie i udusze prosze sie usmiechnac tak jak Ty to potrafisz, tak promiennie, co?

a na dowód poproszę zdjęcie uśmiechniętej jenny

Agasku co ja bym chciała
wymieniac mam
bo chyba operatorzy na mnie nakrzyczą, że za duzo piszę :P

hm, ważyć te cholerne 55kg (no, ideał to 50kg)
mięć płaski brzuch (zdziwione jestescie pewnie, co :P )
nei podjadać


Ago moja lodowka :P MOJA :P nie dam Ci jedzenia :P

Agasku jak to koneic dzisaj z jedzeniem, już mam nic nie jeść :P
ale żart, jaka jestem dowcipna

hm, to co wymyslamy

na kiedy ostatni posilek 18ta
i jaka dieta


macie racje, ta dieta warzywno owocowa jest suuuuper

Agasku a co bys chciala robic w wakacje co do odchudzania
to zalezy od CIEBIE czy przytyjesz czy nie


eh gardło mnie boli, yea


a co do zdjęcia, to może mam jakieś
poszukam...
może wkleje i sie pośmiejecie

nie może tylko prosze wkleić
ja mam większą lodówkę i większy brzuch to i więcej się zmieści

jenny może jedzmy o 19.00 ostatni posiłek, co? ale taki lekki
bo ja nie wytrzmam i będę miała koszmary

znalazlam :P

ale nie uśmiecham sie często :P :P :P :P



po zakonczeniu roku jak szlismy cudnie :P

a to z ogniska na ktorym ost byłam, pamiętacie



zapomnialam o jedzeniu bo szukalam zdjecia, wklejałam, kopiowalam i staratatata

a to z 18tki, tak szlam:


a tak wyglądalam, jak wrócilam :P kkoleżanka mi kupila piżamke :P i lalkę dostalam tez od klasy ( i inne rzeczy )


pozostałe prezenty

z krawatem włącznie

a to z 1. liceum, z wycieczki z Wawy


a to schiza, nizbyt dobrze wygladam w takiej szmince, ale cóz




a to po maturze z polskiego robilam



a to inna fotka



a to moje szczypce


eh :P

no, to na tyle...
chyba

pewnie pomyslalycie ze jakas zarozumiala jestem
okejjjjjjjjjjjjjjjjjjjj....


buziak

o! dostałam posta od Ago

hm, a 19ta to nei za póxno

buziole

śmieszne zdjęcia wiesz co, kiedyś pisałaś, że nie wiesz co zrobić z włoskami... jak widzę te i te zdjęcia to chyba bardziej mi do Ciebie krótkie pasują chociaż wtedy tak poważniej jakoś wyglądałaś... no sama nie wiem

ja myślę, że można jeść tak do 18-2o, zależy jak się chodzi spać (jak bardzo późno to nawet później, tak 3 godziny przed snem)

i co ja bym chciała
ogólnie to moim marzeniem (kiedyś je spełnię!) jest 53 kilo.
ale w najbliższym czasie chciałabym dojechać do 62 kilo i w wakacje nie zmarnować tego. ale pewnie i tak będzie to wyglądało tak, że trochę przytyję, trochę schudnę. także w październiku chciałabym ważyć nie więcej niż 65 kilo.

wakacje nie są po to, żeby się zadręczać dietą

w krotkich Ci lepiej no aj w wakacje zawsze tylam znaczy od 2 lat :P ale trzeb ateraz sie troszke bardziej pilnowac i bedzie ok

cześć, dziubuś, xixa na kacu wpada się przywitać bardzo ładne zdjęcia, a po co ci płaski brzuszek ,kobuieta musi miec trohcę tłuszczyku [sory, ale jestem ciągle w ekstazie od wczorajszych komplementów]