Wątek: + 5cm - 5kg!!! :)

no cóż - wiem, że mógłby być moim dziadkiem (w sumie to jest w wieku mojego ojca eheh), ale i tak go lubię ma coś w sobie facet - chyba głosem hipnotyzuje

ja czasami u siostry w ogrodzie skaczę albo u siebie na działce, ale nie zawsze chce mi się tam chodzić :P do siostry mam 5-6 km, na działkę jakieś 2 - jak dojdę to już mi się nie chce tam nic robić spacer wystarczy

racja - z tymi facetami to tak bywa - jak malowany, a rozmawiać nie ma o czym

a ja dzis chyba sobie z córcią pogram w piłkę na podwórku :P

heh jakis z dupy ten dzien
nic mi sie nie chce, humor do duupy
z dieta baaardzo kiepsko, dzisiaj sie troche popłakalam,
no nic, nie będe narzekała

Noemcia, moze wlasnie... to ten głos tak ten...
a te spacerki, wazne sie ruszac, cokolwiek, czy tanczysz czy biegasz...

Pipuchna, kazdy wysilek jest wazny, a to granie w pilke? + poruszasz sie + czas spedzony z corka, i jej i Tobie milo bedzie ze razem jestescie +lepszy humorek


Corisc kiedys chodzilam an joge, rozciagnełam sie tam chodząc mozna sie wyciszyc, sprobuj sobie rano zrobic po prostu rozciaganie a Twoja mama chodzi? na joge?

taaaa racja, chłopak przystojny i w ogole, a w glowie nic...

aaaa, a ta Penelopa, super nie chce opisywac jej bo to bez sensu zdradze za duzo
ale przeczytajcie sobie

moj tez jakis taki sredni dzien dzis.

powiem Ci, ze dzieki Tobie zaczelam cwiczyc 8 min streching

a mój dzionek był udany wróciłam z nową fryzurą i dwoma parami butów :]

ooo noemcia dawaj fotosa!

jenny opowiadaj o co chodzi z tymi dolkami... nie martw sie, ja tez mam ostatnio kiepskie dni.. i corsi narzeka.. widzisz, czasem tak jest i tyle

taaa...ja niefotogeniczna jestem no ale może jutro albo kiedyś tam się uda fotki zrobić...pomyślę nad tym w sumie to nie jest jakaś radykalna zmiana - ot, skrócone, wycieniowane... ale chyba nawet ładnie koleżanka z pracy mojej kuzynki mnie podcinała, bo ona się tak hobbystycznie tym zajmuje jeszcze mi doradziła jaką odżywkę do włosów używać i jak czesać, jak brwi regulować ogólnie miło było!

aj doły to masakra - ja miałam w weekend...i jeszcze w poprzedni weekend...bleee

nie chce mi sie narzekac juz
ogolnie hm...
przytyłam kg
zjadlam sama czekolade, oczywiscie zamknęłam sie w pokoju, no bo czemu ma ktoś widziec co nie?
nie wiem czy dobry kierunek studiow wybralam
ogolnie doszlam do smutnego wniosku, ze ludzie sa (albo tak bylo????? i tego nie zauwazałam??????) ze sa bardzo interesowni
no i także taaaaaaaaaaaaaaak

Ty niefotogeniczna??????? Noemcia????? gadasz głupoty...
fajnie takiie rady dostac, nie? wlasnie-tak milo super, ze ta dziewczyna ma takie hobbystyczne zajecie, yea no nieeeee, a czym sie zajmuje?

Ago, hm co poradzic na te 'doly' tak Noemci każesz wstawiac zdj, a sama co?!?!?! :P moze tez bys nam sie pokazała?:> jakis nowy image?

ok, zdjecie u mnie na watku jest... tylko się nie przestraszcie

hm, nie wiem dokładnie czym się zajmuje, ale pracuje w firmie z moją kuzynką, a ona jest zootechnologiem, więc pewnie coś w tym guście

ech, ja też tak czasem mam z czekoladą

a ludzie - no są tacy, nic nie poradzisz...dobrze jednak, że nie wszyscy

Noemcia glupot nie gadaj fakjna dupcia z Ciebie