Wersja do druku
a co do wladzy ja mam skonczone w maju 27 to jakbyscie sie znudzily ja przejme paleczke:)
wogole mam pytanko do weidera: otoz ja robie np.1 dzien przy pierwszej pozycji zrobilam 6 razy prawa noga i 6 razy lewa moze robie zle bo trzeba tylko 3 razy prawa i 3 razy lewa?????? :roll: plis help bo az sie zalamalam iloscia powtorzen pozniej -jestem na 3 dniu wy tez?
Karla ja nikomu wladzy nie oddam
tak jsteśmy na trzecim dniu, a ilość powtórzen robisz dobrze, w sumie dwanaście powtórzeń przy pierwszym , trzecim i piątym ćwiczeniu. Można się wykonczyć nie ??
Ale ja mam ułatwienie, bo nie robię ostatniego ćwiczenia, za bardzo mnie plecy przy nim bolą.
dziekuje za natychmiastowa odpowiedz:)
a ludzilam sie ze moze za duzo robie boze kochany przeciez przy dniu 42 przy 1 pozycji lacznie bedzie o kurde-144 dalej liczac przy pozycja 1,3,5 daje 432 plus pozycj 2,4,6 razem
648 :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
dobranoc spijcie lekko
Witam was dziewczeta
Jestem na diecie od nie spelna miesiaca i a efekty ćwicze sobie pol rzuszki ale zaczyna mi to nie wystarczac a weszlam na ten post z ciekawosci i poczytalam wsze watki i tak sobie pomyslalam ze fajnie by bylo sie do was przylaczyc i zmagac sie z wami i tracik razem te kg.
Jak mozecie to prosze podzielcie sie tymi cwiczeniami ze mna bede odgromnie wdzieczna.
Pozdrawiam cieplutko
Cześć Jarominko! Czekam na Ciebie z kawką :lol: . Na razie humorek mam dobry.. mam nadzije, że tak zostanie
Aga dalej choc juz na kawke :)
wlasnie choc,nawet ja dzis mam czas wypic kawusie:)
czy wogole ktos zauwazyl moje wyliczenia???? :roll:
witamy cie grubaska 21,ja jesem tu gosciem ale szefowa pokoju pewnie ci sprzeda obsluge cwiczen:) pozdrawiam
Karla tyle bedziesz robic ??? :shock: :shock: :shock: 648 razy?
Grubaska z chcecia Cie przyjmiemy :wink: :wink: :wink:
Cześć dziewczyny jestem jestem, tylko pisalam priwa do Mariki i kurcze nie wiem czy poszlo, bo cos mi net nawala :x Mariki daj znać czy dostalas posta.
no no no a ja wlasnie o kawie marze, dziekuje Karla. Choć wiecej to ja spijam herbat, ale gdzies od tygodnia mam smak na kawe hmmm, w ogole to smaki mam jakies dziwne ostatnio, oj czyżby rodzina miala mi sie powiększyc hmmm :roll:
Widze ze ja to szczawik przy was jestem bo mam 25 lat (niedlugo 26 :roll: ) i musze was sluchć. Ja wczoraj juz otworzylam sloik ogoraskow ktore robilam, bo bylam ciekwa czy sie udaly i powiem Wam ze sa pyszne (przepis Magi) dziekuje Maguniu za przepi, no i moje musztardówki tez wyszly calkiem calkiem. Dziś zrobie jeszcze pare sloikow.
U mnie pogoda brzydka kropi deszcz i jest szaro i ponuro, dobrze, ze piatek bo jakos brak mi zapalu do pracy. Grzecznie ćwicze Weidera i masz racje Karla, że 1 i 3 ćwiczenie robi sie jakby podwojnie, bo sześc razy na jedna noge i sześc na druga. Wcześniej ćwiczylysmy razem z Kitolka i doszlysmy do 20 powtorzeń :roll: :shock: :shock: i ćięzko bylo, nawet bardzo, nieraz chcialam to wszystko rzucic w diably :twisted: Myslę ze tym razem tez damy radę.
Witam Cię grubasku 21 widze ze też chcesz cwiczyc, zapraszam wiec ćwicz z nami. od trzech dni ćwiczymy A6W jesli nie znasz tych ćwiczen to podam i link
http://www.mojeforum.net/odchudzanie...e-a6w-vt7.html
Karla fajnie ze tyle plywasz, jestem pelna podziwu i chyle czola bo ja sie boje wody
Mariki nie martw się na pewno wszystko sie ulozy
Magi dzieki za przepis na ogory ja pracuje 8:00 do 17:00 ale czasem ma w tygodniu jeden dzień pracy do 12:00 ( wtedy to wychodzi jakbym acowala po 8h w ciagu dnia a nie 9h)
Kitolka fajnie ze jesteś
Pipuchna wczoraj nie znalazlam kabaczka na targu :x ale dzis kupie na pewno
Noooo teraz ide poczytać co u WAS 8)
Witam Cie, w końcu! Wczoraj priva dostałam :) , dzis nie :( .
A teraz musze was pozegnac bo mam mnostwo pracy, a przez to gadanie z wami zaniedbuje prace :D
Aga to ja chyba jestem szczawik bo mam prawie 23 :)
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
no co ? :lol:
hej witam :D
dzisiaj wiele nie popiszę, bo mi net chodzi jak zółw :evil:
Ja dzisiaj zaszalalam i kupiłam kilo moreli i malinki. Przeczytalam w gazeicie fajny przepis na dzemik i zrobie :D Dzisiaj wieczorem będę się bawiła w słoiczki, ale powiem wam że nawet mam na to ochotę :D
Jak wyjdzie smaczny to wam jutro napiszę przepis :D uwielbiam dzemy :D
to dasz przepis moze jeden sloiczek zlobiem lub dwa :)
Ja pewnie tez zrobie, choć jeszcze musze sprobowac brzoskwinki Pipuchny. Szał słoikow nie ma co :mrgreen:
wiesz tez bym zrobila juz brzoskwinki ale po pierwsze sa strasznie drogie u nas ok 5.5 zl , a po drugie musze kupic sloje bo znow nie popelnie tego bledu co wczesniej (sloje po kiszonych ogorkach)
A ja mam piękne nowe sloje takie na 1,7 l męzus takie mi kupil. Wolalam litrowe, ale akurat nie bylo :roll:
to rzeczywiscie duze :) takie to na ogorki sie nadaja albo na kompot dla 5 osobowej rodzinki :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: (zart)
Hej Jarominka!!!Jak dietka u mnie luzik daje rade i czuje,ze schudlam ,ale warze sie w niedziele(ze wzgledu na kitolke prosila mnie wiec)Mam nadzieje ,ze ujrze 63kg.
Despi na pewno bedzie 63 bo ladnie sie trzymasz. Wiecie co ja rano waze 57 kilo, ale wieczorem 58 nieraz 58,5 hmmm. tez tak macie :?:
Pipuchna masz racje słoje ogromne, cale szczęście ze mam takie tylko trzy i wloze do nich ogory a na brzoskwinki jeszcze kupie :wink:
:lol: :lol: :lol: :lol:
Aga ja tez mam ten problem tyle ze u mnie chyba waga zle dziala :? bo nie raz pokazuje nawet 55 kg,a pozniej 49,raz mialam nawet 48 :) ale widze po sobie ze mam tak jakos 49 kg :)
Ja mam wage dobra bo elektroniczną i raczej dokladnie wazy hmmm. Dlatego waże sie rano :lol: :lol: :lol: :lol:
No wlasnie chyba se tez kupie elektroniczna :lol: :lol: :lol:
Kup bo warto :wink:
zobaczymy :)
Przymulona jestem wypilam kawe i nie pomogla chyba kisiel sobie zrobie :lol:
ja wlasnie wrabalam loda ktory ma ok 90 kcal :roll: :roll: :? :? ale tez jakas przymulona jestem
to chyba przez pogode i pewnie niskie ciśnienie ...
mozliwe ,Aga u mnie dalam Ci linki :)
Hej Jarominko, slońce Ty moje :P Dziękuję :!:
Ps.Dostałam priva.
Nie ma za co :wink: Jestem dobrej myśli :wink:
Pewnie zaraz idziesz do domciu? :cry: Wiec papa milego konca dnia :wink: :wink: :wink: :cry:
Nio ide, ale wiesz co nie chce mi sie za bardzo :lol:
wiem :lol: :lol: :lol: :lol:
Na sobote planowalam grilka na dzialce, ale przy tej pogodzie pewnie nie wypali :roll: Ale wiesz co, zabieram psa od mamy na weekend. Ciesze sie, bo jak będe miala ochote sie najeśc to pójde z psem na spacer. Mysle że to dobry pomysl :twisted:
cwaniara hihihih :lol: :lol: :lol: :lol:
hi hi hi, ale mój pies jest bardzo pocieszny, jak jest mi źle to zaraz sie przytula, slodziutki jest.
Musze zobaczys w domu w kompie, jak mam jakies zdjecia to przyniose na plytce to wam go pokaze.
a moze tak swoje pokazesz nam cio? :P :P :P :P