-
o kurde, to chyba sie zlamie i pojem
bo taka ochote mi narobilas, ze szok
ja mam w pracy jablecznika, ktorego wczoraj upieklam, a bardzo dobry wyszedl
wiec jesli masz ochote na jeden wiekszy boczek - zapraszam :P
kurna, smutno tu jakos, na watkach pusto, o co chodzi?
a Ty to znowu z pracy kilkasz, co?
ladnie to tak sie obijac?
chociaz nie, skoro masz talerz racuchow przed nosem, to chyba jednak w domu jestes..
-
witaj.widze pokrewna dusze...tez mam córeczke ktora ma 5 miesiecy i 10dni i waze 65kg,a chce wazyc 52-55kg.tyle czasu minelo od urodzenia Maji a nadal mam opone,no i mnustwo rozstepow,ale co sie dziwic jak sie w cizy przytylo 23kg
ja narazie obralam diete MŻ,bo jeszcze w nocy karmie małą.pozdrawiam 
dodane:widze ze pracujesz,to malutka chodzi do złobka czy masz dla niej opieke?bo ja niestety nie moge na nikogo liczyc,a do zloba sie boje taka malutka dawac i jestem w kropce...a pieniazki sa potrzebne
-
Ago ja sobie na te racuchy patrze bo mam w tel ich zdjecie
Ja oczywiscie w pracy
i dzis troche sie obijam
lenia mam
popijam sobie herbatke odchudzajaca
a jablecznika nie chce, co to to to nie
chcesz, zeby w boczek mi poszlo? Pewnie wyszedl Ci przepyszny, ale ja nadal twarda jestem
Verona witaj
dzieciaczki mamy w podobnym wieku a i waga taka sama :P mam nadzieje, ze bedziemy na wzajem sie wspierac przy odchudzaniu
i nie tylko
Ja juz pracuje, bo niestety skończył mi sie macierzyński
ale mam o tyle dobra sytuacje, ze do Hani przychodzi moja mama
Ja mojej córci juz nie karmie w nocy, zreszta pewnie juz sobie doczytalas , ze jest na butelce a nie na piersi
Ago to racuchy dla Ciebie
[/img][img][/img][img][/img]
-
phi, nic nie widze :P
specjalnie wkleilas to zdjecie tak, zebym nic nie widziala
jablecznik jest boski, juz prawie nie ma. Dawno nie upieklam tak dobrego ciacha, bo ja to raczej nie jestem dobra piecnica
ja dzis grzesze.. ojj grzesze
juz z 800 kcal wchlonelam na pewno. Jeszcze tylko bardzo lekki obiadek, na kolacje maly jogurt albo jablko, zeby sie w 1200-1300 zmiescic
-
-
hej 
powiem Wam , że ja już nei mogę patrzeć na racuchy, moi chłopcy ostatnio mieli faze na racuchy i musialam im ciągle robić, i od samego tego słodkiego zapachu to mi sie niedobrze już robi. Zbutnowałam sie i nie robię już tego. Za jakiś czas im zrobie :P
Jarominu
cieszę sie , ze pobędziesz sobie tydzien z Hanusia 
pozdrawiam resztę dziewczątek
-
Kitolka jea tez sie bardzo ciesze z tego, ze mam tydzien urlopu, juz misie marza spacerki i takie tam, ogladalam jednak prognoze pogody na przyszły tydzień i deszcz zapowiadali
no nic i tak sie ciesze, ze z mała troche pobęde
:P
-
hehe Jarominek poza uroki spacerków z wozkiem w śniegu 
chociaz ty masz wózek z dużymi kołami, ja paimetam że strasznie sie namęczyłam jak musiałam po takiej rozciapanej brei pchać wózek 
ale przynajmniej sie nacieszysz Hanią 
fajnie
tylko pamietaj o diecie 
a jak Weider ? cwiczysz dalej ?
bo ja nie
-
jarominus a ja wchlone te Twoje racuchy.. tylko, ze one juz stare sa, co? moglabys mi swieze upiec
przeciez nie bede takiej podeszwy jesc :P
jak urlop? juz jestes na urlopie czy od przyszlego tygodnia? chyba juz teraz co? nie zagladasz, wiec chyba faktycznie wozisz malucha, zamiast zagladac do nas
i dobrze, takie chwile sa najlepsze
-
Zagladam na chwilke
Zaraz znowu na spacerek sie wybieram
Wczoraj moja Hania odkryła, ze ma stopy i jest nimi zachwycona
Niezły ubaw z niej mam
A ja dalej spacerkuje, biore parasolke, jakby bardzo padal śnieg i ide z nią i jest fajnie :P Kitek to prawda, ma duze koła i nawet nie jest źle, błoto i snieg mu nie straszne :P Widziałam niedawno dziewczyne co sie meczyla biedulka z wózkiem z małymi kółkami
W tej brei wogóle kólka nie chciały sie kręcic
Wczoraj spotkałam kolezanke co nie widziłysmy sie dobre kilka lat i ona po dwóch porodach wyglada duzo lepiej ode mnie
mówi ze codziennie cwiczy, nawet cięzarki sobie kupiła
i herbatki odchudzajace popija
I co? mozna schudnąc? mozna, tylko, czemu to tak trudno co?
Ja Weidera nie cwicze
nic nie cwicze
biegam z wozkiem codziennie ok 3 godzin i to na tyle z mojego ruchu
Hanusia sie budzi :P Wac panna dała mi nieźle popalic w nocy
cały czas marudziła, płakała i spanie nie było jej w głowie
Efekt taki, że oczy mam na zapałkach...
Kitek dzis na obiad mam ryz z jablkami, twoj ulubiony prawda?
Ago ja juz teraz jestem na urlopie i od przyszlego tygodnia ide do pracy
Racuchów predko nie zrobie, co by mnie nie neciły :P
Buziaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki