hehe nie nie gniewam sie no wiesz poprostu w tamtym roku przecholowalam no jakbym pila to tez nie w biały dzien nie w środku tygodnia ;p ;p ;p. grubasek1992 napisze wieczorkiem jak dzien bede sumowac
hehe nie nie gniewam sie no wiesz poprostu w tamtym roku przecholowalam no jakbym pila to tez nie w biały dzien nie w środku tygodnia ;p ;p ;p. grubasek1992 napisze wieczorkiem jak dzien bede sumowac
no wczoraj nie miałam niestety czasu zeby wejsc jeszcze i podsumowac moje jedzonk no ale cóż spie teraz u dziadka bo babcia wyjechała na 3 tygodnie do senatorium. Ma to swoj plus nawet wielki -u dziadka łatwiej mi sie trzymac diety bo to ja gotuje i narzucam mniej wiecej co jemy, odpadły babcine obiadki , mama nie truje mi nad głowa i nie wpadam w doła no i tu sprzatam bo dziadkowi sie nie ce ruszyc bo zawsze babcia za niego robiła wczoraj zjadłam około 1200 kcal czyli jest dobrze A6W dzień 6 no niestey z rowerku i biegania to nici dzisiaj tez bo pogoda fatalna ciagle pada przed chwila zjadłam obiadzik bo nie mogłam wczesniej na sniadanie zrobiłam sobie 3 kanapeczki ale zjdałam tylko 2 bo jakos mi ciezko wchodziły to chyba dobrze na na 2 sniadanie tez zjadłam połowe tego co miałam bo mi poł kolezanka zabrala no a na obiadek troszku ziemniaczków z sosem z piersia kurczaka potem jakas kolacyjke zaaraznuzje i bedzie oki dzisiaj wieczorekiem sie zważe i zmierze moze sa jakies efekty. Dzisiaj odmieniam siebie. W sobote mam bal w szkole no i farbuje wloski. Żegnam moj naturalny ciemny brazik. Ma być orzech z miodowymi pasemeczkami. Zobaczymy jak to mi wyjdzie Ufam mojej koleżance(eh dobrze ze fryzierka )
Włoski wyszły dosyc tak samo jak były z tyłu poprostu widac pasemka szczególnie w kucyku i na wierzchu taki brazowo czerwonawy ładny połysk. Wczoraj sie mierzyłam i warzyłam no i schudlam. Kilogram przez ten tydzien jeja jaka ja jestem szczesliwa to mnie motywuje do dalszej walki z moim brzuszątkiem BRZUCHU POWIEM CI TAK " GIŃ MENDO"
No brawo jestem z ciebie dumna tak trzymaj
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
no dzisiaj idzie bardzo dobrze wczoraj moze troszku przecholowałam no ale nie duzo a do tego był dzien dziecka duzo spiewalam wiec jest oki teraz pomykam do domku potem do kuzynka wiec sie troszku nachodze potem na półtorej jak i nie na 2 godziny próby chóru jestem teraz tak ładnie opalona (heheh solarium czyni cuda) bo jutro mam bal
No to milej zabawy na balu zycze
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
no i po bal AŁA MOJE BEIDNE STOPKI (a raczej paluszki) na wesele kuzyna musze kupic płaskei buty
Cześć gratuluje schudnięcia tego kilograma. Ja do wazenia musze poczekac do 9 bo nie mialam czasu w tym tygodniu. Mam nadzieje ze tez bedzie ok 1,5 kilo mniej a przynajmniej kilo. Zycze dalszego udanego dietkowego dnia.
Zakładki