-
869 kcal ?? MAŁO Musisz Słonko zjadać minimum 1000 kcal jeśli chcesz schudnąć zdrowo i nie mieć później jojo. Nie sztuka jest zjeść mało i się głodzić bo tylko zwalniasz sobie metabolizm i z czasem będziesz coraz słabsza, będzie Ci zimno, będzie Cię głowa bolała i nie będziesz miała humoru. Nie piszę tego, żeby Cie straszyć tylko, żebyś nie popełniała tego błedu co niektórzy i ucz się na ich błędach a nie czekaj na rezultaty swoich w postaci anemii a później jo-jo.
Na jutrzejszy dzień? Hmm a gdzie będziesz jak nie w domku? Bo to też różnice robi. Jak masz taką możliwość to weź papu ze sobą a jak nie bardzo bo będziesz np w gościach to staraj się zjeść jaknajmniejszą ilość "tuczników" a zastąp je sałatkami i owocami.
Pozdrawiam
-
ok staram sie dobijac do 1000. Zazwyczaj mi sie to udawalo ale dzisiaj nie bede juz pychac niczego na sile a wczesniej bylam najedzona.
A co do jutra to mam jednodniowe szkolenie do pracy od 8 do 17 w katowicach a potem tez w katowicach lekcje tanca wiec w domu bede ok 20 dopiero. Dzisiaj bylam na rozmowie i dfacet mnie skierowal na jutro, a od tego jutrzejszego zalezy czy dostane ta prace, a czy beda jakies przerwy to nie wiem. Co mam zrobic w takiej sytuacji??
-
spakuj sobie jakeis owocki, kanapki no i wode, zjedz pozywne sniadanie. Nie wiem ja bym tak zrobiła, i moze byc cos jeszcze lekkostrawnego przekąsiła jak bym przyjechała do domu
-
aga512 ma rację. Zapakuj sobie coś. Od 8 do 17 przecież ciągle nie będą Cie szkolić Przerwy będą na 100%. Zapakuj sobie kilka kromeczek i np 3 jabłka, banana (jak na owoc ma dość duża pozywność) i koniecznie wodę mineralną jeśli tam nie będzie (podejrzewam, że będzie bo skoro szkolenie to będzie stół z przekąskami pewnie). Pić podczas szkolenia będziesz mogła też napewno a zjesz sobie podczas przerwy
Powodzenia i naucz się tam dużo, żebyś dobrą prackę znalazła
-
Dzięki dziewczyny za rady. Postaram sie nauczyc duzo, bo chce dostac te prace na te 2 miesiace. A jak nie to bede szukac dalej. Postaram sie wykorzystac to co mi poradzilyscie.
Jak jutro przyjade to opowiem wam jak sobie poradzilam itp.
Ja bede chyba juz spadac spac. Do napisania jutro
-
hello i jak tam idzie odchudzanko?? Ja zaraz sie biore za podwieczorek tak mało dzisiaj zjadłam ze moge sobie pozwolic na cos hmmm DOBREGO jakis kawałek czekoladki troszke magnezu nie zaszkodzi
-
ja dzisiaj zjadlam na 1250 kcal ale caly dzien spedzilam na lazeniu i w sumie wyszlo mi na 1400 kcal bez innych cwiczen.
A co do tego szkolenia to b bylo szkolenie w terenie i 5 godzin lazenia.
Dostalam ta prace ale to jest praca na caly dzien prawie i nie wiem co mam zrobic z dieta i cwiczeniami, bo jak np wyjade o 7 z domu to wroce ok 19. Pewnie bede zmęczona i nie bedzie mi sie chcialo ciwczyc. Co mam teraz zrobic. Boje sie ze moja diete szlag trafi i bedzie juz stracona i nic nie schudne z tego co sobie planowalam.A chce schudnac do 11 lipca przynajmniej jeszcze z 5 kilo. Poradźcie coś. Pliska
-
witam
jedynym sposobem to chyba robienie sobie jedzenia do pracy. Za tyle godzin to napewno bedziesz miala przerwe a jak bedziesz wracala do domu o 19 to przeciez jeszcze nie taka późna pora wiec i wtedy mozesz zjesc posiłek tylko nie podjadaj wez sobie tez jakies owocki, gume do zucia no i wode
zycze powodzenia
-
hej jak tam u was??
Dzieki za rady ale to jjuz nieakyualne i od jutra zaczynam swoje stare dietkowanie.
-
witam
uuu a co sie stało
to mam nadzieje e bedziesz czesciej na forum jak po staremu hihi u
buźki:*:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki