Strona 22 z 73 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 72 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 211 do 220 z 727

Wątek: Bober po diecie,czyli CO ROBIĆ, ŻEBY NIE PRZYTYĆ?

  1. #211
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    No raczej że arbus to owoc, na pewno nie warzywo xD Z owocków najbardziej lubię melona, arbuza, jabłka, truskawki, maliny, gruszki... kurcze, bez nich bym nie dała rady :P
    Ładnie Ci dzisiaj poszło Sil Zjesz kolacyjke i bedzie stykać
    Baw się dobrze na koncercie kochana :*

  2. #212
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja lubię wszystkie owoce oprócz gruszek ( no chyba że są twarde to zjadliwe xD ).
    Latem to nie potrafię żyć bez truskawek, arbuza, malin, jeżyn z ogródka dziadków, agrestu, porzeczek, nektarynek, brzoskwiń, moreli, czereśni, śliwek, ..
    EE tam wszystko lubię

    Jak byłam mała to się wszyscy bardzo cieszyli, że wszystko jadłam i że nie byłam tadkiem niejadkiem xD
    No i zobaczcie co ze mnie wyrosło ! :P
    Duże, zdrowe dziewczę hah xD

  3. #213
    Guest

    Domyślnie

    Ja lubie wszystkie owoce, ale dużej części z nich nie mogę jeść na świeżo bo mam alergię np jabłek (najsilniejsza alergia), gruszek, brzoswiń, śliwek, moreli, kiwi... Dziwne jest to że jeżeli są gotowane, pieczone czy z puszki to mogę je jeść kilogramami i nic!! A jak zjem na surowo to cała jamka, gardło i przełyk swędzą niemiłosiernie i mnie wysypuje Na surowo mogę m. in banany, truskawki, winogrona, maliny...
    Sil Kochana Ty się nie wykręcaj i napisz ile wczoraj jeszcze zjadłaś Jak nie bedzie chociaz 1100 to masz baty!!! A koncercik? Jak bylo?
    MILEGO DNIA!!!!

  4. #214
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Własnie Sil, czekamy na jakieś wieści
    Ojej, biedna jesteś Aniu. Takich pyszności nie możesz jeść... Straszne to musi być, nie wiedziałam że można dostawać jakiej alergii od owoców!! Okropność... Współczuję...

  5. #215
    siljesellasje jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No hej, dziewczątka! Wreszcie mogę napisać
    Wczoraj było super. Dojadłam jeszcze serkiem Danio i sałatką owocową, więc myślę, że było ponad 1100 (choć nie wiem kompletnie, jak sałatkę liczyć. były tam banany, kiwi, morela, śliwki, truskawki i gruszki. nie ważne A koncercik super wypas! Na tarasie przy Oceanarium w Gdyni, z pięknym widokiem na morze i Hel - no po prostu cudo! Trochę tylko zimno było i ludzi niewiele, ale grało się wspaniale! Dzisiaj następny koncert. Tego się trochę boję, bo to w feralnym miejscu, gdzie moją dietę zawsze szlag trafia... Mają szwedzki stół i tyle pysznych sałatek, że się nigdy nie mogę powstrzymać! Dlatego dzisiaj pójdę na sposób i najwyżej zostawię sobie jakieś 100-200 kcal na wszelki wypadek Ale myślę, że dam radę! Coś czuję przypływ sił!
    Co poza tym? Na wadze dzisiaj 65,5 kg, więc sie cieszę bardzo. Byłam już rowerkiem na aerobiku, wieczorem pośpiewam, więc z ruchem i ćwiczeniami też jak najbardziej do przodu! Czas na II sniadanie chyba nadchodzi, tak swoją drogą

    grubaniu -> mnie też Ciebie bardzo żal, że owocków nie możesz ja bym chyba umarła, bo bez nich żyć nie mogę.
    olcieek -> ale gruchy są pyszne konferencje zwłaszcza uwielbiam! mniam! a te, które wymieniłaś... ach... jak się rozmarzłam - agrest z krzaka, taki kwasny jeszcze, to to, co uwielbiam! a żadnym dużym dziewczęciem nie jesteś! co najwyżej zdrowym, hihi
    Lauri -> :* koncercik poszedł, jak już napisałam, super. tylko ciekawe, jak dzisiaj pójdzie? znów muszę sśpiewać lady marmolade pewnie jutro nie będę mogła mówić!
    armida -> straszne. jak można przeżyć bez owoców 2 tygodnie? aaa...

    A jak u Was dzisiaj? Buziaki mocne przesyłam!!!!! Trzymajcie się ciepło a ja idę wszamać Danio z sałatką owocową

  6. #216
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    HEEEEEEEEEJ
    U nas ( u mnie ale mam nadzieję że u innych też ) super bomba fantastycznie i ciepło na dodatek

    UDANEGO WYSTĘPU I SMACZNYCH MAŁOKALORYCZNYCH SAŁATEK!


    A do życia bez owoców przyzwyczajasz się po 3 dniu.. na początku ciągnie.. oj ciągnie..
    Ale mozna galaretke truskawkową
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

  7. #217
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam Sil;*

    jasne zze dasz rade udanego koncertu i baw sie dobrze;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  8. #218
    siljesellasje jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś wcześniej spowiedź, ale nie wiem, kiedy znowu będę mogła usiąść. Byłam na zakupach i się zaopatyrzyłam w płatki, w Danio, kefirek owocowy 0% - cudnie jest No, a dziś zjadłam:

    Śniadanie: owsianeczka (no bo co! ) -> 180 kcal
    II śniadanie: Danio lekki + ciut sałatki owocowej + małe jabłko -> 220 kcal
    Przegryzka: Big Milk -> 91 kcal
    Obiad: - dorsza ok. 150 g - 105 kcal
    - ryż - 140 kcal
    - 200 g bukietu warzyw gotowanych z mrożonki - ok. 60 kcal
    - surówka z marchewki i jogurtu chudego - 60 kcal
    - sos koperkowy (odrobina w sumie, ale z mąki, bulionu, jogurtu i koperku)- 40kcal
    Podwieczorek: planuję pół kg truskawek -> 140 kcal

    Więc zjadłam już: 1036 kcal
    A, jak już mówiłam, chcę sobie trochę zostawić na ten koncert, bo na pewno się skusze chociażby na taką piękną szynkę z jakiegoś biednego zwierza, którą pani dopiero kroi prosto na talerz! Taka jest ślicznie uwędzona i pyszna! (szynka, nie pani ) Więc zjem plaster, kurde, i jakąś sałatkę i dobiję spokojnie do 1200. Kurczę, to już kolejny dzień mi tak ładnie wychodzi! Szok

    Tylko się znów boję o weekend. Jutro do 13 gdzieś będzie ok. Zjem normalnie śniadanko, skoczę na aerobik (kupiłam sobie dziś kolejny karnet, z nieograniczoną liczbą wejść, ważny miesiąc, więc... uch, ale będę umięśniona! :P), zjem II śniadanie a potem... Jedziemy do Lipusza, do domu taty Michała, razem z moimi parentsami no i tam do niedzieli będziemy. Trochę się boję, jak to wyjdzie, bo wiadomo - bez przeliczników, bez wagi, bez swojej kuchni zaopatrzonej w niskokaloryczne produkty... Ciężko będzie się utrzymać, ale nastawiam się przede wszystkim na to, żeby zostawić miejsce na winko wieczorne Bo tego sobie nie odmówię! Najwyżej nie zjem podwieczorku, ale napić się z teściami trzeba, hihi. Tylko pogoda cos ma nie dopisać w weekend. Mam nadzieję, że jednak będzie ładnie, żebym mogła się pokąpać, iść na spacer, i popróbować pływać na deseczce!!!!

    Boże, znów się rozpisałam. Przepraszam. Jak u Was?

  9. #219
    siljesellasje jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    się wkleiło dwa razy, psia mać. jeszcze pół jabłka zjadłam po truskawkach! jakieś 30 kcal...

  10. #220
    Guest

    Domyślnie

    Wiesz tylko z tymi owocami to zastanawia mnie fakt dlaczego nie mogę jeść tylko świeżych... A Ty sliczniutko dzisiaj zjadłaś i mam nadzieję że na koncercie cosik jeszcze przekąsisz! Milej zabawy i jabym nie mogła jutro napisać to miłego weekendu z teściami Bedzie dobrze zobaczysz! Najważniejsze to po prostu z niczym nie przesadzić!

Strona 22 z 73 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 72 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •