Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

Taggy ja z rana tez lubie tu zagladac a jak juz zajrze to forum-zaraza-magnez trzyyyyyyyyyyyyyyyyyma i wcale nie chce puscic

Jak ja wam tych ogoraskow zazdroszcze ale ja poczekam, az do polski pojade, to sobie pokisze nie, nie samaaaaaaaaaaaaaaaaa, chlopa wezme do kiszenia

Dorka , a co sie stalo, ze Ty w necie???????? Arek na imprezie??????? Ja tez sie wlasnie podliczylam i widze ze dzi pelniutkiego 1000ca nie budziet ale 1200 nie przekroczone, na scjescje wyliczylo mi sie 1104 kcal .

W kuchni , w lodowce waruje moj ARBUZ , wielki czerwony i slodki jak miod i lezy i czeka i cmoka, mnia, mniam, a niech to , a niechto jako on kusi mnie on a jakto a takto i ja se go zjem ALE JUZ NIE DZIS; JUTRO

Taggus oj potrafisz rozbawic, potrafisz slodka jestes powalilas mnie na lopatki

Bylam wlasnie u mnie na blogu, juz ci na gg napisalam, ale przypomnialam sobie, ze jeszcze rok nie minal i zanim przeczytasz, to wiadomosc przterminowana bedzie

To jeszcze raz tutaj, szybciej lukniesz

Cytuje moj wpis na gg

"ty normalnie mnie powalasz dziewczyno <rotfl>
Ja1 21:50:23
wlasnie weszlam na bloga , no cos ty dziewczyno to nie ja tak rano brzuszki jade to jedna laska na blogach, napisala ze ja motywuje sport o 5tej albo 6tej rano a ja jej ze ja o tej porze oczy trenuje, otwieram i zamykam "

Taggus, ja i sport???????? to naprawde rzadkosc a jak juz to musi byc jakies swieto albo mnie bez mojej wiedzy przeoperowano mozg

bo wiesz Gosia...pozno juz chyba i mozg mi powoli pracuje To juz mi ulzylo, ze NORMALNA jestes

Gosia. A gdzie Ty swojego Molka kupujesz,bo waniliowego jeszcze nigdzie nie wiedzialam

Waniliowy to ja w PLUS-ie dorwalam, musisz go tylko z woda zmixowac, a te owocowe to tez z PLUS-a ale juz gotowe w butelkach

Goska, ty workoholiku

podliczyłam sie 1600 kalorii wyszło No i bez slodyczy - jak to możliwe?

PIATEK!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wlazlam na france matko , ale ja schudlam no no , nie pomyslalabym ze to bedzie az TYLE AZ CALE 200 gramm Jezuuuuuuuu, to ja teraz musze uwazac, zeby mnie wiatr nei porwal

Smieje sie, ale sama sobie winna jestem, gdybym tak w zeszly weekend nie szalala z tymi kaloriami ( no nie bede na zarcie zwalac, bo czego ono winne ze te kalorie sie ich tak czepily ) to by napewno mniej pokazala , ale i tak sie ciesze, ze dostalam od francy chociaz nagrode pocieszenia w postaci -200g

a ja nie wlazłam, bo nie chciałam chłopa budzić okrzykiem radości lub oczywiście przerażenia. Ale... obiecuję, że wlezę jutro rano

Maggusia, 200g to naprawdę dużo Pomuyśl co byś zrobila, gdyby to było jak za dawnych czasów 1-1.5kg ciesz się z tego ...

bo mogłoby Ci z wrażenia serce zaszwankować

Melduję, że 2 ciasta wczoraj wykonałam Rzeszowiak i kora... Trochę stresa mam bo mój brat przywiózł je do pracy i będzie częstował. Kazałam mu poczekać aż zaczną oceniać - jak dobre to może powiedziec, że ja piekłam - jak nie bardzo to ma zwalić na tesciową..... A i trochę się boję, że nasączenie delicji jest trochę mocne - nie miałam odkrytej wódki to moczyłam w spirytusie zmieszanym z wodą..... Gorzej jak się towarzystwo popije....

Gosia - to ty piórko się robisz Chyba ci oddam moje motylki z tickerka.... A ja na słoniki zmienię - no co mama piekła jagodzianki.... Pyszne A ja dzisiaj robię pierożki z jagodami na życzenie mojego synka