jaki pasztecik![]()
Grażka, Ty sie przyznaj, Tobie na pewno chodziło o tą koleżankę z waszej wspólnej fotki, co
![]()
![]()
Pasztet się melduje
Nie chodziło mi o koleżankę - to moja sąsiadka, model sukienki sciągnięty od Dody. Tak ją zachwyciła ta sukienka, ze uszyła sobie taką samą. Tylko brokatu nie mogła dostać i uszyła z satyny. I żeby nie było - to nie ja nalegałam na zdjęcie
Nie jestem tu odchudzona - powiem nawet, że jestem utyta w porównaniu z lipcem/pocz sierpnia. Na tym zdjęciu mam mniej więcej taką wagę jak teraz. Chyba się już przyzwyczaiłam i chyba tego nie zmienię. 54 - 54,5 jest już ok. Brak silnej woli, żeby zrzucić te 1,5 kg. Mąż twierdzi, że ładnie wyglądam. Synek powiedział mi, że mogłabym być modelką (ha, ha.... i niech ktoś zaprzeczy![]()
![]()
- dzieci nie kłamią) i wyglądam jak księżniczka - przynajmniej w niedzielę tak wyglądałam
. To co ja mam zmieniać?
Zazdroszczę wam tej motywacji do odchudzania - ja już nie wiem co to takiego
Cappucino super - zostało wciągnięte momentalnie. Tylko ja upiekłam biszkopt i scięłam cienką warstwę i wykorzystałam zamiast biszkoptów/delicji. Mniammmm - pozostało wspomnienie....
Gosia no patrz! Na Twoje wymiary to nawet Kasia przyszla...ale ciasta to juz nie pstawila jak za dawnych czasow, nie?
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
GOSIA! W biodrach mialam dokladnie tyle samo co Ty teraz, jak wazylam 4 KG MNIEJ![]()
skad wzielas te wymiary idealne?![]()
![]()
![]()
![]()
Dorcia - ślij - dam radę. W końcu jestem księżniczką modelkąNic mi nie jest w stanie zaszkodzić - najwyżej zostanę królową matką
. Byle nie złą macochą
![]()
Grażka, papierowe wersje wezmę z domu i ... albo poskanuję i wyślę, albo po prostu wklepię w kompa.Ale masz to jak w banku
przecież sama w weekendy tyć nie mogę
Żarty oczywiście
![]()
Tag, bo to są wymiary współczesnych modelek,a nie normalnych kobietekKości muszą być tylko pokryte skórą i wszystko będzie wtedy w normie
![]()
![]()
![]()
Lecę się podliczyć za wczoraj i już mi skóra cierpnie. Jakoś tak nie mogę do tej diety podejść. Niby mi się udaje ale to nie jest to, co kiedyś![]()
![]()
PanikaraZamieszczone przez sekretareczka
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Ja wczoraj zezarlam 1500 i to na takich "niewinnych" rzeczach, ze sie nawet nie skapnelam
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
No ale czas sie przestac odchudzac, wiec jakos musze te kalorie zwiekszacZebym to ja jeszcze miala jakis plan
![]()
![]()
![]()
KAWA Z MLEKIEM![]()
![]()
Zakładki