Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

lecę sobie ząbki wymyć, bo już mi w ustach ślisko od tych słodyczy Wymyję i zaczynam od nowa Ptaszyny są dietetyczne, więc biorę dwa łabądki

:P

Kasia, dorzuc jeszcze pare takich, bo my sie tu zaraz o te ptaszyna pobijemy, a grypa juz nam nie szkodzi , za pozno

Oj, z ta grypką to jeszcze nie spokój Właśnie jadłam tego ptica, gdy w radio podawali, że jest jeszcze niebezpieczniej, bo wirusek się zmutował ale myślę, że ten, którym nas Kasia częstuje to nie mutant

Kasia, skąd Ty wiesz, ze my takie łasuchy

Dorota , za pozno juz myslec o konsekwencjach grypy , wystarczy nas poczytac i wszystko wiadomo, BSE nas nie rozlozylo a co taka grypka nam zrobic moze

Dorotko, swój swego wyczuje
Sama jestem łasuch i stukam w obślinioną klawiaturkę

No, dosyć tego dobrego, kolejna porcja pyszności dopiero jutro

:P

Maggunia, a ta laseczka to od Was z Hamburga Z jakiegoś peep shopu

:P

Muszę zapłacić dzisiaj mojemu dziecku za obóz, bo czas płynie, lada chwila wyjazd , a ja jeszcze tego nie zrobiłam
Basia, jak tam Kamilowi nad morzem pewnikiem zimno ale fajnie