Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

Aga, czarna porzeczka też dobra dawj no ją pewnie niegdysiejsza "kijafa" Ci wyszła mm...co to było za winko

mojego szefa nie ma od poniedziałku (tego miniętego) do przyszlego piątku to można sobie potrunkować tak wirtualnie

tak sobie mysle ,ze chyba podkradnę babci balon i w przyszłym roku bedzie z róży :P

Aga jakis przepis na to jest coś się dodaje do tej róży czy normalka

a w tym roku mam nalewkę z jezyn na stanie i z malin się gryzie no powiedzmy ,ze gryzie bo paruje też czasem

Rany Julek okazuje się, że na naszym forum to sama gorzelnia wszystkie pędzą alkohol
Basia, Ty też

zaraz pędzą piją a nie pędzą tylko co bedziemy sobie żałować no co
Dieta to dieta na diecie każą dużo pić co nie

Wiecie co dostałam kiedyśdawno ,dawno temu mailem od kolegi ale co za świete słowa


Alkohol nie rozwiąże twoich problemów.....
A z drugiej strony, mleko
w sumie
też nie..



zapisza mnie do noewgo klubu AA się zwie a co tam raz się żyje

może lepiej nie, bo wtedy zostaniesz upadłą kobietą

Zamieszczone przez sekretareczka

............... zostaniesz upadłą kobietą

a bo to raz upadłam i kolana sobie obdarłam albo jakiegoś sińca nabiłam
a tak swoją droga widziałyście grubego alkoholika
w końcu by to do diety pasowało '
widac ja się nie nadaje bo mój parnik jak był tak jest tyle ,ze mi to z pasa ucieka i tej górnej czesci co bym wolała żeby nie uciekało

Różę sie klasycznie robi - do baniaka, cukier, woda drozdże. Tylko UWAGA - po zlaniu pierwszego baniaka zalewa się całość owoców drugi raz+cukier i drożdże Tak samo dobre wchodzi, albo jeszcze lepsze, bo delikatniejsze Taka bestia wydajna Ale co się trzeba nasmyrać, żeby porcję uzbierać
Ale przecież jak upadać, to przynajminej od czegos dobrego

Ale tu plynny temat