Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

lubię gotowane na twardo ale faszerowane pieczarkami, lubię baaardzo na miękko i baaardzo też lubie jajecznicę z pomidorkiem ...mniam...

Wypiłam już 1,5 litra swojej cytrynianki

Na miętko mniaaam... ale musi być chlebek z masełkiem i szczypiorkiem

taki świeżusi chlebek ....

a pamiętacie dzień buły

Co z tym dniem buły?

Bosheeeeeeeee, mozecie przestac Ludz dopiero co obiad zjadl , pelny jak beczka a wy tu o zarciu, a moze tak o czyms milszym o lampie wloskiej albo o .............. no nie wiem oczym ale nie o zarciu

A no i na dodatek o tym miesie, fuuuuuuuuuuuuuuuuuu , ja chyba wegetarianka zostane, jeden dzien praktyki juz mam za soba

A może o malarstwie impresjonistycznym

Aaaaaaaaaaaa , dzien buly, nooooooooooooooo :P :P

MIAL BYC i go nie bylo, bo se kazda sama taki swoj zrobila

Mozemy o malarstwie , mozemy o wspolczesnej sztuce i dupie Maryni tez, byleby nie o zarciu wszamalam te bulwy z brokulami, nie no jakos je wcisnelam, zeby nie latac do lodowki po zielsko caly dzien, ale to nie dla mnie, tak lyso, bez soli, bleeeeeeeee fuuuuuuu

toż właśnie chciałam powiedzieć a raczej spytać czy ten facet po tych jajakach mógł jeszcze na swoje patrzeć