tylko będę miała, od razu wkleję u nas na forum oraz roześlę drogą mailową![]()
![]()
![]()
tez mi napisalo ze do niczego sie nie nadaje...
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Dzięki Dorciu.
Póki co będę się żywić na podstawie "oczyszczanka".
Dwa dni - warzywa owoce
Dwa dni - dodatkowo maślanka
Jeden dzień - dodatkowe zbożowe (1 porcja)
Jeden dzień - dodatkowo nabiał (inszy niż maślanka)
Jeden dzień - dodatkowo mięsko lub rybka
No boooo już sama nie wiemmmmm![]()
![]()
![]()
![]()
I etap --> pożegnanie z 3-cyfrówką
Sport w 2012 roku
Walka Duśki z demonami - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Dusia
za duzo kombinujesz
i za duzo myslisz
i zobacz sama ze ci za bardzo nie wychodzi
myszko - nie rzucaj sie moze od razu na jakas gleboka woda - pamietaj zlotego srodka nie ma po prostu
lapac sie chcesz wszystkiego i niczego
spokojnie
powoli
szarpiesz sie strasznie i nic z tego nie wychodzi
odstaw na razie biale pieczywo - postaraj sie patrzec na to zeby nie jest oczyszczonych wegli
i na razie tyle
zobacz - kontroluj - jak bedzie wychodzic - swietnie
jak nie - wymyslimy cos innego
uczepilas sie tej oczyszczajacej zapominajac o jednym
ona jest oczyszczajaca
zawsze po takiej diecie ci wroci ZAWSZE
wez dietke ktora mozesz dluzej stosowac
np niskoweglowodanowa wysokobialkowa
Poczytaj sobie w necie o diecie bialkowej - wez z niej przyklady
no i duzy plus niskoweglowodanowej - nie ciagnie tak do slodyczy
bo cukier zawsze do cukru ciagnie
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Majeczko masz rację.
Uczepiłam się jak rzep, cholera durna baba jestem.
Majeczko czy masz na myśli South Beach?
I etap --> pożegnanie z 3-cyfrówką
Sport w 2012 roku
Walka Duśki z demonami - Grupy Wsparcia Dieta.pl
5 minut przerwy na kawę![]()
Dusia wpisz w google dieta białkowa ja patryłm w zeszłym tygodniu w związku z tym majonezem zaraz polukam czy się zachowało w historii bo tam były podzielone na 3 grupy produkty i mniej więcej jadłospisy
dzizuuuu kobieto![]()
czy jak dieta sie nazywa to do ciebie przemawia a jak po prostu ci ktos do glowki wbija zasady to nie widzisz tego??
nie mam na mysli South B
nie mam na mysli sztywnych regul ktorych sie musisz trzymac bo inaczej to koniec i basta
sama widze ze sztywne reguly do ciebie nie przemawiaja
zreszta ja tez tak mam = dC dziala na mnie inaczej fakt, ale normalnie to mam tak ze jak mi jakas nazwana dieta wlasnie czegos zakazuje to mi sie tego wlasnie najbardziej chce i tak dlugo za mna chodzi az sie ugne
Dusiu kochana moja : sie teraz wysile i duzo napisze tylko prosze, nie na darmo, i przeczytaj to uwaznie ok? no to zaczynam sie wymadrzac UWAGA UWAGA
Dusku - ja wiem - moja waga jest jaka jest , nie jestem szczupak zeby prawic kazania i nie jestem jakims wielkim wzorem do nasladowania....
jestem tez mlodsza troszke od Was wiec moze nie powinnam sie jakos specjalnie wymadrzac
ale jestem biochemikiem - i maniakiem zdrowego odzywiania pod wzgledem biochemicznym
Posluchaj paru zasad ktorymi sie kieruj = wyjasnie je tez biochemicznie, bo byc moze masz tak jak ja - dziala na ciebie tylko to w co wierzysz, a wierzysz kiedy to widzisz i rozumiesz....
nie jest tak ze musisz sie trzymac tych zasad scisle bo inaczej przytyjesz niewiadomo ile...
jak ci sie zachce slodkiego to zjedz ale.... sa pewne ale
- po pierwsze, powtarzana przeze mnie jak mantra, nie tyjemy od kalorii i nie tyjemy tez od tluszczu
tyjemy pod weglowodanow - gdyz weglowodany sa zrodlem energii ktory organizm odklada na pozniej - a wiec najgorsze co mozna zrobic to laczyc wegle oczyszczone z tluszczem (bo organizm wezmie tylko troche tluszcze jako zrodlo energii latwiejsze - reszte odlozy no i weglowodany jako zrodlo energii trudniejsze, takze zmagazynuje - jak ? w tkanke tluszczowa oczywiscie)
czyli zasada 1 - nie laczyc tluszczy z weglowodanami bialymi (oczyszczonymi)
jesli je polaczyc to tylko RANO - aby organizm mial caly dzien na zuzycie obu zrodel energii i nie mial czasu ich zmagazynowac
do tego wazne jest aby pamietac o tym , ze mozna jesc wegle zle (slodycze, czy wegle oczyszczone) ale po 1 - rzadko - po 2 malo - a po 3 do godziny 14,15 - aby dac cialu czas na zuzycie ich a nie zmagazynowanie
Wazne jest tez to ze gdy zjemy wegle - trzeba dac cialu motywacje do zuzywania energii - oczywiscie najlepszy jest ruch - ale mozna tez troche organizm oszukac, jedzac wieczorem sporo bialka o strukturze 4 rzadowej (bialko jaja kurzego, chudy nabial, chude mieso - najlepiej wolowe lub z kurczaka) - Struktura 4 rzedowa bialka to jest takie skomplikowane cos ze aby to rozplatac i pociac na kawalki czyli po polsku strawic - organizm musi zurzyc spory zapas energii - jesli zjemy bialko i wegle razem - organizm ta potrzebna energie wezmie z wegli - jednoczesnie je zuzywajac i nie magazynujac
podobna sytuacja ma sie do tluszczu - kombinacja z bialkiem (np moje slawne jajka w majonezie) jest kombinacja dobra
do tego oczywiscie wazne sa warzywa
po pierwsze dlatego ze zapychaja a nie dostarczaja wegli i tluszczy
a po drugie bo zawieraja witaminy i mikroelementy niezbedne do wlasciwej metaboliki tluszczowej
To jest jedna wazna rzecz
druga ma sie jkuz tylko do wegli
czemu wegle tucza [- pomijajac czesc o energetyce ciala - ze wegle sa trudniejszym zrodlem energii - oczyszczone wegle powoduja natychmiastowy podskok stezenia cukru we krwi
organizm odbiera tro jako cos nieprawidlowego i chce to zniwelowac
niweluje to wystrzalem insuliny z trzustki - co jest oczywiscie dobre - ale niestey cialo ludzkie jest machina ktora zawsze dziala troche na wyrost - czyli wyrzuca tej insuliny za duzo w stosunku do potrzebnej ilosci aby zniwelowac zaistnialy we krwi skok cukru
niezuzyta insulina to wlasnie takze tkanka tluszczowa
dlatego nalezy wystrzegac sie produktow o tzw wysokim IG (indeks glikemiczny)
czyli takich ktore powoduja wysoki i szybki Pik cukru we krwi
sa to glownie slodycze i wegle oczyszczone - ale takze OWOCE - dlatego owoce jemy do 16, 17 i najlepiej te z mala zawartoscia cukru (np arbuz - rzadko (smieszne nie - ma przeciez 14 kcal :P ) a grejpfruit czy kiwi -czesto)
jesli arbuz - do poludnia
jak po poludniou zachce nam sie owocka - kiwi
wystrzal cukru we krwi powoduja tez produkty z tzw "weglami na wierzchu" ja to tak nazywam - czyli takie z ktorych krew moze pobrac te wegle bardzo latwo - nie musi do nich "kopac"
np - surowa marchewka - ok - dlatego ze jest surowa i nie ma wegli na wierzchu - organizm musi troche potrawic aby sie do nich dostac - w momencie tego trawienia cukier dostaje sie do krwi - ale powoli - czyli gwaltownego skoku cukru nie ma - a jesi nie ma, nie ma tez wystrzalu insuliny
gotowana marchew - NIE bo wegle sa na wierzchu
Ziemniaki - zwykle gotowane - nie (zwlaszcz frytki czy chipsy - czyli kombinacja wegle tluszcz) - zwykle gotrowane ziemniaki maja bardzo duzo skrobii (weglowodany) i bardzo maja je "na wierzchu"
ale
ziemniaki w mundurkach gotowane - od czasu do czasu tak - bo w skorce sa enzymy ktore od razu trawia te wegle - czyli do krwi dostaja juz sie na czesci strwaione -- tym samym nie ma wystrzalu insuliny
A TO WLASNIE JEGO SIE WYSTRZEGAC MUSIMY
podobnie jest ze wszystkim produktami z tzw pelnegoprzemialu
blonnik blonnikiem ale to o te ENZYMY w skorkach chodzi
ryz - ciemny a najlepiuej dziki bo ma cala skorke
makaron najlepiej razowy ( zmakaronem to jest w ogole dziwna sprawa - bo np spaghetti praktycznie nie tuczy - ale musi byc al dente (lekko twarde) - spaghetti jest makaronem ktory jest pastryfikowany na goraco (na goraco wydluzany) dzieki tej wstepnej otoczce termicznej , wegle sa jakby zamykane, a co do makaronow lekko twardych zawsze tucza mniej , gdyz tak jak z marchewka - organizm musi do wegli pokopac - tym samym cukier uwalniany jest do krwo POWOLI
kasza - gryczana - bo ma skorke
chleb - razowy prawdziwy albo z pelnym ziarnami
itd na ta sama melodie
jeszcze 2 wazne rzeczy
jest na swiecie jeden jedyny (naprawde 1) produkt ktory po zjedzeniu nie podnosi cukru we krwi (bo kazdy inny podnosi ale niektore wiecej inne mniej) ale go obniza - jest to SOCZEWICA ZIELONA
dlatego jej jedzenie - odchudza i jest to podwierdzone wieloma badaniami
dlatego raz na jakis czas mozna organizm oszukac
zjadamy 1/2 szklanki ugotowanej zielonej soczeiwcy (tym samym OBNIZAMY poziom cukru we krwi)
a po 30 min mozemy zjesc cos "Zakazanego" jak kawalek pizzy czy slodyczka
(PODWYZSZAMY cukier ale nie drastycznie bo nam go soczewica wczesniej obnizyla)
sprytne nie??
Drugi wazne produkt w diecie to oliwa z oliwek lub zielone oliwki - jest to takze jedyny produkt na swiecei ktory z kolei obniza poziom zlego cholesterolu we krwi a podnosi poziom dobrego
wazne - oliwa nie przetworzona termicznie - czyli zywa surowa do salatek
Troche montignaca
Troche biochemi
troche moich doswiadczen
Jak zameczylam - sorki
UFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Majeczko nie na darmo, nie na darmo.... Przeczytała (przeczyta jeszcze kilka razy) i przyjmuje do wiadomości i co najważniejsze DO WYKONANIA !!!
Bardzo dziękuję za "reprymendę" i ustawienie do pionu.
I bardzo dziękuję za te wszystkie mądrości. Młodsza nie młodsza, a wogóle "starsza" nie znaczy mądrzejsza co widać i słychać na załączonym obrazku.
Kurdesz nie wiem jak dziękować. Wielki cmoooook![]()
I etap --> pożegnanie z 3-cyfrówką
Sport w 2012 roku
Walka Duśki z demonami - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Nie wiem nie pamiętam jak znajdę chwilę to poszukam dokładniej bo to była strona gdzie podzielone były właśnie produkty na białkowe , węglowodanowe i neutralne i cos tam było że bananów nie wolno było czy cós , ryż był bardzowysoko węglowy, majonez był w produktach białkowych ............no ja zaś o majonezie a to było związane z tym jajkiem![]()
w kazdym razie można było łaczyć produkty białowe z neutralnymi i weglowodanowe z neutralnymi jeden posiłek miał być tylko owocowy ser żółty powyże 50% tłuszczu też był jakoś sklasyfikowany ....kurcze nie pamietam
Dusia
nie dziekuj
WYKONAJ
podziekujesz jak siekierke zobaczysz ok???
Basik - bo to wlasnie tak jest - dokladnie diet sie czasem nie pamieta
a takie zasady po prostu biochemicznie przemawiajace - warto zapamietac
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Zakładki