Strona 1830 z 2018 PierwszyPierwszy ... 830 1330 1730 1780 1820 1828 1829 1830 1831 1832 1840 1880 1930 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 18,291 do 18,300 z 20175

Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

  1. #18291
    Awatar dordab
    dordab jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    2,430

    Domyślnie

    A ja dziś wciągnęłam rano na śniadanie serek biały chudy i 2 ogórasy małosone ... i zaczyna mnie ssać
    Zaraz chyba też sobie zapodam cosik: jogurt naturalny + truskawki (łopcokrajowe ale nawet słodkie).
    Za to nie mam pomysłu na obiad... zostało troszku kapustki wczorajszej to dojem chyba
    I etap --> pożegnanie z 3-cyfrówką

    Sport w 2012 roku

    Walka Duśki z demonami - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  2. #18292
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sekretareczka
    patrzcie, co jeszcze wygrzebałam w necie :

    Żryj" ją codziennie na potęgę, a sama zobaczysz, jak polecisz z wagą w dół. Pod warunkiem, że odstawisz jednoczesnie cukier, białą mąkę, ziemniaki, buraki, winogronka i kilka innych produktów, ale jedząc soczewicę nie będziesz miała z tym problemów.

    soczewica jest wspaniałym warzywkiem, bo ma b. niski indeks glikemiczny. Dzięki temu obniża wypadkowy IG posiłku, chroni przed napadami głodu, sprawia, że nie ma sie ochoty na słodycze (ochota na słodycze wiąże sie z niedocukrzeniem krwi, występującym paradoksalnie na skutek jedzenia produktów o wysokim IG) i w efekcie - ZNACZĄCO WPŁYWA NA SPADEK WAGI.
    Ale mi na slowo nie uwierzyly
    a pisalam o tym 3 razy :P

    Soczewica nie wzdyma - no ze chyba ktos ma b czuly zoladek
    ja mialam szklanke na 3 posilki
    Mnie bardzo zapycha
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  3. #18293
    Awatar dordab
    dordab jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    2,430

    Domyślnie

    Ale mi na slowo nie uwierzyly
    Jaaaa uwierzyłam !!!!
    I etap --> pożegnanie z 3-cyfrówką

    Sport w 2012 roku

    Walka Duśki z demonami - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  4. #18294
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Basiu, ja tez tak mysle. Ciesze sie, ze jem te moje 1200-1300kcal dziennie, czasem i 1500 sie zdarzy... a moze i 2000 czasem. ale przynajmniej metabolizm ma co robic. ni nigdy nie jestem glodna! moze czasem wieczorem przed snem, ale podczas dnia nie!

  5. #18295
    Awatar dordab
    dordab jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    2,430

    Domyślnie

    Powiem wam, że chyba troszkę zmądrzałam .
    Przestawiłam się psychicznie na inne jedzonko i jest mi naprawdę dobrze.
    Wczoraj np. poszłam do siostry na tosta (bo zakupiła sobie toster). Kupiłam pełnoziarniste tostowe i zjadłam jedną (słownie JEDNĄ) przylepkę
    Już nie oczekuję, że schudnę nie wiadomo ile w krótkim czasie.
    Czuję się lżej i to jest ważne
    I etap --> pożegnanie z 3-cyfrówką

    Sport w 2012 roku

    Walka Duśki z demonami - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  6. #18296
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Dusia, pewnie, ze to jest wazne!
    ja mysle, ze wszystko jest dla ludzi, trzeba tylko potrafic umiar zachowac
    mam kolezanke, byla, jest i bedzie szczupla...je wszystko na co ma ochote, ale z umiarem..jak ma ochote na chipsy, zje 3 sztuki, na ciasto 1 kawalek, na czekolade..2 kostki...i tak sie trzyma juz od lat

  7. #18297
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Basiu a kiedy toto leci?

  8. #18298
    Awatar dordab
    dordab jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    2,430

    Domyślnie

    Ja już jestem zmęczona tym ciągłym "głodowaniem" a za chwilę "objadaniem" się.
    Wiem, że jeśli już tak bardzo bardzo bardzo będzie mi się chciało czegość "niedozwolonego" to zjem i nie będę z tego tytułu robić sobie wyrzutów... byleby nie "popłynąć" a wrócić na obraną drogę .... filozoficznie jakoś
    I etap --> pożegnanie z 3-cyfrówką

    Sport w 2012 roku

    Walka Duśki z demonami - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  9. #18299
    Awatar dordab
    dordab jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    2,430

    Domyślnie

    Też to oglądam Basieńko ale teraz są powtórki.
    Nie mniej lubię te programy bo jakby nie było "uczą", a do tego widać co dla kogo jest dobre.
    I etap --> pożegnanie z 3-cyfrówką

    Sport w 2012 roku

    Walka Duśki z demonami - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  10. #18300
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Basiu, czyli w poniedzialki o 19, tak?? hehe
    Dusia, i to jest dobre podejscie !ja tez przez weekend pogrzeszylam, a dzis ladnie wrocilam do salateczki i ciemnej buleczki. nie chodzi o to, zeby sie wzorowo meczyc miesiacami, a potem wrocic do objadania sie...chodzi o to, zeby sie nauczyc zdrowo jesc, a wpadki sie kazdemu zdarzaja...i chyba to zadna tragedia, jak czasem sie zje cos niedozwolonego, wazne to wrocic na dobra droge!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •