Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

jajko sadzone jest niefajne, na twardo tylko lubię

po talkim na twardo to chyba ciężka atmosferka w domciu, cooo jak po grochówce

tu nie chodziło o pysznosc tylko o zdrowotność coś tam chyba o węglowodany chodziło ........................... tyle ze nie wiem dokładnie bo mi się tak w locie obiło co będe w błąd wprowadzać to samo się makaronu tyczyło a ten jest pyszny szczególnie z sosem Boloniese czy jak mu tam się pisze

rosołu nie lubisz

Zamieszczone przez sekretareczka

robie dzisiaj gołąbki już mi się chce

Dorka to się zdecyduj chce ci się czy jednak gołąbki bedziesz robiła :P

o, i makaron razowy tez dobry. ale za to wczoraj kupiłam makaron do lasagnii i któregosik dnia zrobię chyba...

dobra, miłe panie, ruchy kluchy, otrzepuję skrzydełka i lecę dalej...

1.co do bokserek w plemniki - to chyba trzeba częściej prać, nie bezie więcej dzieciów
2. co do gołąbków - nie rozumiem - bedzie tuling jak gołąbki, będziecie robić gołąbki czy robić gołąbka i wreszcie - jak to się robi na gołąbka????
3. najobrzydliwsze są jajka na rzadko, takie z glutem..... (trauma z dzieciństwa)
4. ja wszystko lubię oprócz śledzi i tatara i wynalazków typu owoce morza, co prawda jadłam tylko krewetki i łykałam je jak bocian żabę.
Lecę do domku miłego popołudnia

Monia no nie takie krótkie ćwierkanie

Grażka chyba najpierw będą gruchać jak gołąbki a potem jeść O MATKO A TE JAJA Z GLUTEM fujjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj jj