Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

oj, gluta w jajku też nie lubie bleee...

chce mi się , chce mi się wszystkiego

matko jaka wyposzczona chyba przez tego dentyste wczoraj

no i co ja na to poradzę taki biedny żuczek jestem

wpadam zameldować, że gołąbki w garze już pyrkają i sosik jest już też zrobiony
zostało mi jeszcze tylko umycie dziecka i 'napasienie" 3 mężczyzn

jeszcze chwilka i będzie czas na jakiś malutki odpoczyneczek po całym dniu pracy

Grażynka, Andrzej kiedyś na bani kalmary jadł i tweirdził, że Mu smakują a ja patrzyłam z podziwem. Jak Mu następnego dnia powiedziałam, co jadł, to myślałam, że pawia puści aż do Krakowa

Siemka

Moniczko - kalmary... bleeee. Wcale się mu nie dziwię. Ale wydają mi się takie bardziej zwięzłe niż np małże, ślimaki i inne mule......

Oznajmiam, że bardzo lubię owoce morza z malusim wyjątkiem: krewetki tak trzaskają jak się je gryzie i ... przez to jestem uprzedzona . Ale osmiorniczki, małże itp pychota
a teraz pora na kawusię :

Dzień dobry
Za kawusię łapię

Rany koguta tak mi kawę obrzydzić z rańca o fujjjjj ja Wam dam jaieś paskudy pełzające owoce morza bleee zakupiłam krewetki kiedyś ,przymierzałam się do zrobienia ich i nie mogę ................. pies bedzie miał wyżerę bo zapomniałam ,ze w zamrażarce zalegają


Dzien dobry dziewczynki