-
piekniusi palnik dzionka
ja narazie część nauki amm za sobą teraz kawusia i jogurcik
miłęj nauki :*
-
witam
co do watku to sama nie wiem czy bede miec czas zeby go sumiennie prowadzic bo mam strasznie duzo nauki bleeee, ale z diety i cwiczen nie zrezygnuje juz dzisiaj na dobry poczatek do południa pojezdziłam sobie 30 minut na rowerku
a co do kondycji to na pewno jest dobrze bo z tego co pamietam duzo jezdziłas na rowerze

ja jak tylko bede miec wiecej czasu to moze tez co wymysle z tym bieganiem a jak nie to moze skakanka
pozdrawiam
-
-
Beznadziejnie.
Urwałam się z wykładu, żeby się uczyć,a efekt tego taki, że zjadłam prawie całe pudło lodów z czekoladą (pierwszy dzień SB szlag trafił
).
Nie dam rady się na jutro wyszystkiego nauczyć, więc chyba sobie to odpuszczę. W końcu zawsze można napisać poprawę. Jestem teraz tylko wściekła, że zjadłam tyle z nerwów.
Ale trudno. Może wieczorem coś wybiegam. Mój Kotek nawet sobie spodnie kupił dresowe. Ciekawe jak będzie wyglądał, bo go nidgy w życiu nie widziałam jeszcze w dersie :P
Aguś, no tak, pamiętnik nie najważniejszy. Jak widzisz ja tu pstro piszę, a same porażki mam (prawie). Więc może faktycznie lepiej cichaczem a skutecznie
A ja teraz się trochę jeszcze pouczę, żeby nie było, że oddam pustą kartkę, a potem bieganie...
-
nie wykręcaj się stresem kopniaczek i klaps się należy
ojj Kochana
ale poprawisz sie prawda
-
-
przekonaj mnie
więcej positive energy
-
a za chwile bedzie dol ze najpierw sie nie nauczylam a pozniej sie objadlam i znowu kg przybedzie
pomysl sobie skoro dzien jest beznadziejny pod tyloma wzgledami to chociaz niech dietkowo idealny bedzie
na prawde pomaga
no a jak od jutro sie nie wezmiesz za siebie to my z Sunnyy Cie dorwiemy
-
Laski!
Dostałam takiego kopa po tym bieganiu, że jak na razie nie trzeba mnie dorywać
(Ale w sumie nigdy nie zaszkodzi
)
Może to żadne osiągi dla jakichś biegaczy, ale dla mnie ogromne! W sumie 21 minut biegu (5 minut biegu - 2 minuty marszu - 5 minut biegu - 3 minuty marszu - 5 minut biegu - 5 minut marszu - 5 minut biegu - 5 minut marszu - 1 minuta biegu).
Jestem z siebie zadowolona 
Jutro też biegamy oczywiście.
Jestem też już po kąpieli z jakąś sosnową solą
Peelingu i wtarłam w siebie antycellulit eveline na noc i mi tak suuuuper chłodno 
A na kolosa to się pouczę jutro 
Aha! Żeby nie było. Mam jeszcze za sobą pierwszy dzień a6w i 10 minut rozciągania.
Niestety nie rozgrzałam się przed bieganiem i staw skokowy lewy trochę nie teges. Ale jutro już tego błędu nie popełnię!
-
brawo brawo
endrofiny sie uwolinly i efekty juz sa, oby tak dalej
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki