-
przykro mi mam nadzieje że juz wszsytko sie wyprostuje
a Ty zabieraj się za nauke bo wakacje będziesz miała z głowy
-
-
Waga od tygodnia wskazuje 61,6 kg, więc jestem zadowolona. Dziś napisałam ostatni egzamin i czekam na wyniki (marny tydzień...). A potem zależnie od nich krótsze lub dłuższe wakacje. W poniedziałek zaczynam praktyki (cały lipiec), więc jak na razie nie mam chwili dla siebie. Ale to nie znaczy, że nie mam czasu na odchudzanie. Od jutra z resztą wracam do zdrowszego jedzenia i pracy nad sobą.
Ale to jutro. A dziś jeszcze piwko...
-
Witajcie po dłuższej nieobecności.Teraz będę juz wpadała regularnie.
U mnie już po wszystkich egzaminach, wszystko zaliczone nawet na stypendium naukowe sie załapałam.
-
ja też od jutra ale późniejszego niż Ty
exam zapewne zdany na 5
-
Miłej soboty
-
A cóż to za późniejsze jutro sunny?
Strasznie mi się to spodobało 
Plan jak na razie mam taki, że wskakuje na rower i wracam do moich 40 km dziennie (2 dni jazdy, dzień przerwy). Z tym, że zaczynam jutro, bo dziś już nie dam rady (jestem dopiero po kolacji, a o 20 przecież nasi chłopcy grają!)
I tak przez 2 tygodnie, a potem zabiorę się za zmianę diety.
Waga wciąż ta sama, więc jestem zadowolona.
-
u mnie wszystko pisze 
ciesze się ze jesteś zadowolona z wagi
-
To świetnie że waga na swoim miejscu i nie poszła w górę.Teraz jak zaczniesz jeździć na rowerku napewno pójdzie w dół.
-
Muszę się przestawić na tryb praca, bo mam teraz praktyki. No i oczywiście to mi komplikuje wszystko, bo mam to w godzinach 7:25 - 15:50. W domu jestem o 16:45 i jestem troszkę zmęczona. Muszę się dostosować do pracy. I niestety jak na razie pada wszystko, co sobie zaplanowałam. Bo i posiłki inaczej, i rower nie za bardzo, bo nie mam siły jeździć... Ale postaram się pozbierać.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki