-
-
General Motors Manufacturing Poland, czyli po prostu w fabryce Opla 
Dziś byłąm na "małych" zakupach (tylko kilka spożywczych rzeczy) i oczywiście jak to zwykle bywa skończyło się za dużym rachunkiem i przerażeniem mamy 
Pogoda jakaś taka nie za bardzo, raz deszcz, raz słońce... Jakby się nie mogła zdecydować!
-
Na zakupach przważnie tak jest że prawie nic sie nie kupiło a rachunek ogromny.
-
Dziś pojeździłam trochę na rowerze, ale muszę przyznać, że wyszłam z wprawy. Tylko 20 km w godzinę (czyli gorzej o jakieś 4 - 5 km). Niestety, długa przerwa robi swoje. Ale to nic, wrócę jeszcze do lepszej formy
-
Ja od dzisiaj tez przepraszam się z rowerkiem i to po bardzo długiej przerwie.
-
No i waga spadła o 0,2 kg. Malutko trochę... Jak tak dalej pójdzie, to 60 kg będę miała pod koniec sierpnia! Ale ogólnie to czekam na wyjazd do babci, bo tam zawsze trochę schudnę (nawet w święta mi się udało
). A tam zawsze jest co robić, więc będę w rucho cały dzień. I nie ma tam wagi (chyba, że taka dla świnek
), więc dodatkowa motywacja. Ale to jeszcze 3 tygodnie...
-
To jak wrócisz od babci to prawdziwa laska będzie z Ciebie.Zaimponowałaś mi schudnięciem na święta.Mało komu to się udaje.Przeważnie wszystkie trochę przybieramy na wadze podczas świąt.
-
No, może laska to nie, ale mam nadzieję zobaczyć na wadze 5 z przodu 
Zauważyłam, że już od jakiegoś czasu nie ciągnie mnie do domowych wypieów. A to dziwne, bo zawsze bardzo lubiłam. Za to piwa dalej nie umiem sobie odmówić!
-
to odwrotnie niż ja.Ja nie potrafię odmówić domowych wypieków natomiast piwa to chyba z rok nie piłam.Naprawdę.
-
mnie za to ostatnio iagnie do ciast:/
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki