-
Cześć dziewczyny !!!
Dzisiaj byłam z moją mamą i Krystiankiem w FIGOLANDZIE.
To taki plac zabaw dla dzeci dużo schodów, zjeżdżalni i labiryntów i dwa baseny z piłeczkami. :P
Na początku mój mały się bał i nie chciał za nic tam wejść musiałam tam iść z nim
Wiec troszeczkę się pogimnastykowałam, dobrze że te przejścia są duże bo mogłam się tam zaklinować z moim wielkim tyłkiem
hi hi hi hi
Teraz Krystianek śpi jak zabity :P :P :P
Dzisiaj dietkowo dobrze rano zjadłam płatki z mleczkiem a na obiadek zupkę jarzynową.
-
Aniu... czy to nie czas zmienic tytuł pamiętniczka
Wprowadzasz nas troszkę w błąd, to już tylko 10 kilo 
Pozdrawiam i zyczę przemiłego łikendu. Mój zacznie się jutro o 16- wyjdę z ostarniego egzaminu w tej sesji
-
Witam Aneczko
faktycznie Nandunia ma rację, to tylko 10 kg Ci zostało....
Mam nadzieję , Aniu, że zdrówko już lepiej, bo przez skoki temperatur zaczęły się jakieś takie wirusowo-grypowe czasy...więc się pilnuj i nieprzeziębiaj anie nie przegrzewaj 
Ale miałaś fajnie w tym Figolandzie
Jak widać wielkim plusem jest mieć dzieci w przedszkolnym wieku, bo można bezkarnie i bez zdziwienia otoczenia pobrykać sobie na placu zabaw dla dzieci
Wczoraj tak, jak i Ty zaliczyłam 2 pączki i wcale nie czuję się pokrzywdzona, że inni więcej zjedli, a ja tylko tyle. Pączki były smaczne, lecz jadłam je bardzo długo.....a zwykle jadam wszystko szybko.....
Zastanawiałam się dlaczego tak się dzieje i dochodzę do wniosku, że przyczyną tego jest mój przymusowy urlop. Odstresowuję się, jem 5 razy dziennie i czuję się coraz lepiej
i tego życzę Tobie, Aneczko
Paaaaaaaaaa
-
Tak wiem Nanduniu ale żal mi się z nim rozstawać
-
Tak Jaduś czuje się już lepiej a zresztą ja mam taki organizm, że nawet jak jestem chora to nie leżę plackiem. :P
Tak w Figolandzie było super szkoda, że pracuje bo zabierała bym tam mojego 2,5 letniego Krystianka częsciej.
-
Witaj Anamat!
Witam też cała resztę forumowiczów tutaj zaglądających!
No Anamat!
Fakt pozostaje faktem.
Nazwa posta już troszki nie pasuję do ciebie.
Pięknie chudniesz
tylko pozazdrościć
Z 17 kg zostało (tylko) 10 kg
BRAWO!
-
Witaj Aniu!!!
Idac za Twoim przykladem wkleilam sobie swoje zdjecie. Troche sie przy tym nameczylam, ale efekty mi sie podobaja!!! Szkoda, ze nie jestem dosc silna, aby brac z Ciebie przyklad w zrzucaniu kilogramow!!!
Gratuluje Ci i widze, ze zwyciestwo coraz blizej!!!
Pozdrawiam!!!
Kaska!!!
-
Witaj Kasiu fajne zdjątko i śliczna uśmiechnieta buzia :P
Ty już też masz parę kilosików za sobą a w nie długim czasie napewno bedzie ich więcej
Trzymam za ciebie kciuki
-
Hej Wenusiku !!!
Dawno cię tu u mnie nie było i bardzo się cieszę z twojej wizyty, dziękuje za słowa uznania.
Moja mama mnie goni z wagą i nie pozostaje mi nic innego jak uciekać i chudnać też
-
Witaj Anamat 
Rzeczywiście-temat wprowadza w błąd... Myślimy jeszcze 17, wchodzimy a tam jeszcze tylko 10 do zrzutu
Z drugiej strony taki błąd to niezła motywacja dla osób dopiero startujących z dietką... Naprawdę rewelacyjnie Ci idzie. Wspaniale się trzymasz i jeszcze trochę a osiągniesz cel i być może wyznaczysz sobie kolejny...
Do tego jeszcze widzę że rywalizujesz z mamą
Taka rywalizacja to super motywacja
Znowu rymuję
Ja się założyłam więc też motywację mam nienajgorszą... Do celu zostało już tak niewiele... Ale znając mojego pecha pewnie znowu mi się waga zatrzyma
Ale tfu, tfu-nic nie mówiłam.... Odpukać...! Życzę Ci kolorowych snów i udanego weekendu... Wybierasz się gdzieś na ostatkową imprezę czy świętujecie w domu? Buziaki!!! Pa pa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki