-
oby tak bylo
-
Witaj aniołku...ja ostatnio też się pogubiłam z moim odzywianiem ....damy radę -jasne że damy,ustaliłas sobie co jutro zjesz?może i tobie planowanie posiłków pomoże -wez kartkę i napisz sobie co i o której zjesz a potem trzymaj sie dzielnie
A jak u ciebie z ruchem?ćwiczysz?masz zamiar?
-
E nie jest tak źle, brzuch Ci sie zrobił, no może troche udka, ale weź sie za brzuszysko I nie mówie tego tj pisze złosliwie. No to do dzieła wiem, że potrafisz
Pozdrawiam
-
Aniołku, różnica jest, nie ma co owijać w bawełnę, ale nie jest tragicznie, zrzucisz, masz wprawę, potrafisz
A jak bym miała wybierać chudego Aniołka i tego trochę pulchniejszego, to wybrałabym tego drugiego
Cattibrie ma rację, wystarczy, że zrobisz porządek z brzuszkiem i już będzie o wiele lepiej (i kto to mówi.... sama mam brzuszek, ale jestem wciąż w trakcie rozprawiania się z nim).
POWODZENIA MłodyAniołku :P
-
Milko, z ruchem beznadzieja, z dieta tez://... ale mam zamiar wszystko zmienic Jutro obiecuje spora dawke ruchu,a jedzonko w granicach tysiaka. Zjem na sniadanko to na co bede miala ochotke i reszte rozplanje po sniadaniuoczywiscie to na co bede miala ochotke,ale cos zdrowego i nadajacego sie na diecie a obiadek juz mam zaplanowany na jutro. Nie wiem czy taki dietetyczny,ale jesli bede trzymala tysiaka to bedzie ok A Ty na jakiej dietce jestes?
----------------------------------------------------------------------------------------------------
cattibrie uda,tylek,brzuch,tragedia... a brzuch to w ogole tez bardzo mi wydelo. Tluszczyk to raz,ale to wzdecie...://ale wiem,ze troszke to sie unormuje juz po pierwszych dniach dietki a ostatnio ciagle mi wywala brzuch i az mnie boli,gdy go dotykam...ach doprowadzic sie do takiego stanu...:/wiem, jestem zalosna...:] ale dlatego chce naprawic swoj blad...
-
Kasiu,wlasnie w tym problem,ze nie wiem czy potrafie...Boje sie,ze teraz bedzie trudniej ze szybko sie poddam...ale dziekuje za wsparcie:*
-
Aniołku, dasz radę!
Ja też mam za sobą przykre doświadczenie pt. "Schudłam i ważyłam rok temu 56 kg a teraz znowu walczę o szczuplejsze ego "
Na pewno będzie trudniej, ale to jest do zrobienia, tylko rozważnie, pomalutku przede wszystkim zdrowo
Ja w Ciebie wierzę Uda się
POWODZENIA!!!
-
Witam :*
Aniołku, nie ma się dołować, rozpaczać i mówić jaka jesteś żałosna. nie jesteś żałosna, bo nie chciałas wyglądać jak patyk, tylko jak normalna dziewczyna inne by dalej twierdziły że są grube, a Ty postanowiłas przytyć. Podziwiam Cię, naprawdę Bardzo mądrze postępujesz, widać ze masz olej w głowie :P Więc dasz radę schudnąć, kiedyś Ci się udało to teraz tez Przecież nie wyglądasz aż tak źle, nie masz do zrzucenia nie wiadomo ile kilogramów. Uda Ci się, nie ma innej opcji
Trzymaj się w tym słonecznym dniu ;*
-
No i jak tam aniołku?nie jesteś żałosna,napisz jak dzis z ruchem?moze udałoby ci sie znależć tu na forum jakąś kolezankę z twego miasta i razem z nią zaczęłabyś biegać,jezdzić na rowerku?? mi sie udało tu poznac Rosę i naprawdę obie jestesmy z tego zadowolone,jedna drugą rozumie,pogadamy o diecie,pobiegamy i jest super...Ja wczoraj zrobiłam sobie cały dzień na wodzie żeby mi brzuszek spadł po ostatnim objadaniu,ale to nie będzie sie już powtarzać bo to zadna metoda....dziś startuję z moja powiększoną 13 będę sie starała jeść takie rzeczy jak w tej diecie tyle że większą ilość tak żeby było nie mniej niż 1000-buziaki i powodzenia
-
Grunt, ze potrafisz sie przyzanc sama przed soba i przed nami, że jest źle, że musisz sie wiziąść za siebie Ogranicz żarełko, hehe szczególnie słodycze ( i kto to mówi ) i brzuszek poleci, bo reszta jak dla mnie może byc, tez mi sie ten Aniołek bardziej podoba niz ta poprzednia szkapina :P
No to do roboty biegac, skakać.
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki