witam
moze najpierw sie przedstawie mam na imie agnieszka i równiez mam 18 lat i 170cm. jak wiekszosc z nas odchudzam sie nie pierwszy raz i zawsze sobie powtarzam ze ostatni ze tym razem schudne i utrzymam wage, ale zawsze mnie sie to nie udawało. pamietam ze moja najmniejsza waga to było 53 kilogramy, no ale niestety szybko sie to zmieniło . Przed swietami Bozego Narodzenia wazyłam 69 kilogramów i juz nie miesciłam sie w zadne z moich ubran co zmusiło mnie do zakupu nowych i patrzenia na wieksze rozmiary, które w sklepach zawsze zostaja wykupywane jako ostatnie. odchudzam sie od 20 maja, odkad trafiłam na to forum. Wczesniej wytrzymywałam tak wałsnie około 3 - 4 tygodni ( dokładnie jestem na tym etapie). ale czytajac wypowiedzi innych jakos mnie to motywuje i zabieram sie z siebie z wieksza checia. Zmieniło sie moje podejscie do diety, nie mysle juz co sekunde zeby cos wziasc do ust. Choc ostatni weekend nalezał raczej do tych nie udanych, bo troche zjadłam, ale sie nie poddałam. widze juz róznice ale jeszcze nie jest ona taka duza aby inni zauwazali. kiedy juz taka bedzie i ktos zauwazy i powie ze swietnie wygladam bedzie to naprawde dla mnie duza satysfakcja. DIeta jest tez dobrym pretekstem dla mnie zeby wrescie zaczac dbac o swoja forme, bo jak przewaznie sie obrzerałam to nie chciało mnie sie cwiczyc. Narazie jest jeszcze kiepska ale to tylko kwestia czasu podobnie jak z utrata kilogramów.
Przez efekt jojo który kilkakrotni miałam moje ciało stało sie mało jedrne i w porównaniu do dawnych czasów kiedy byłam z ta sama waga jest duzo gorsze i wiecej jest tłuszczu. NIE CHCE JUZ EFEKTU JOJO.


mam nadzieje ze razem osiagniemy swoje cele. Chetnie bede wpadac.
zycze powodzenia i trzymam kciuki

buźki:*:*