A Teraz czas na małe rozliczenie się ) Kupiłam 2 kg truskawek, bo je uwielbiam i napewno zjem je dziś wszystkie, bo to jedyna rzecz jakiej nie jestem w stanie sobie odmowic i napewno z niej nie zrezygnuje. A kupiłam taka ilość dlatego, że dziś zaczynam nowe życie i będzie mi łatwiej na takich pysznosciach zniesc pierwsze 2-3 dni ;D wiem co mówie.
19 czerwca !"truskawkowo"
jogurt danone mrozer, 2 szklanki mleka 0,5%> 411
kilka rzodkiewek, ogórek >17 dla zasady uwzględnie
450ml kefiru z 1500g truskawek > 533
duuużo fasoli szparagowej (480g) i duuużo ketchupu > 215
serek wiejski light, 2 plast. polędwicy, 2 ogóreczki, bulion grzybowy > 223
truskawki 700g > 196
1595
>Śniadanko było jakieś dziwne i malutkie jak na mnie, ale to dlatego, że w ogóle nie byłam głodna po tych nocnych kanapkach
>Troszke za dużo wyszło..miało być 1500 ale uwzględniłam wszystko może któreś rzeczy minimalnie na wyrost policzyłam. Ta nadwyżka wyszła przez moje słonko ;D wie, że uwielbiam truskawki, dlatego podczas oglądania meczyku ja dostałam truskawki, a on jadł chipsy. Nie wiem czy traktowac te dodatkowe truskawki jako 1:0 dla mnie czy dla jedzenia.. Bo jeśli nie jadłabym truskawek, to całkiem prawdopodobne, że zabrałabym sie za chipsy.
Ruch:
1000 spięć brzucha + ćw na skośne
A6W 2 dzień
ćwiczenia na ręce
1000 spięć brzucha + ćw na skośne
40 min pilates
ćw na pupę
>Dziś nie biegałam, uznałam, że zrobie sobie dzień przerwy. Biegałam 3 dni z rzędu. Nie zależy mi na nogach jak u piłkarza - wybieganych i rozbudowanych Myślicie, że można biegać codziennie?
Bilans: mogłoby być lepiej, nie jest źle
Zakładki