Wątek: Guess who's come back :):):)

Jak zwykle piekny,wzorowy dzien dietki Tylko pozazdroscic.No i ta dawka ruchu.Pieknieeeee:*

Witajcie dziewczynki wczoraj zamiast 30 min tańcu byla ponad godzinka ćwiczeń i 20 min rowerku no i oczywiście masażyk który sama sobie zrobiłam nastawienie mam bardzo otymistyczne waga wskazuje 51,5kg ale suwaczek zmienie sobie przy 51 mam nadzieje, że będzie to jutro Chyba zrezygnuję z tańca na rzecz ćwiczeń bo nie mam już muzyki, która by mi się lekko nie nudziła, a wiadomo, że nuda to najgorszy wróg aktywności fizycznej poza tym dziś wybieram się na dyskotekę Plan na dziś:
-2h na rowerku
-1h ćwiczeń
-pielęgnacja poranna i wieczorna
-szaleństwa na dyskotece

Jado:
Bardzo się cieszę, że mnie odwiedziłas dziękuje za tak wiele komplementów na tłuszczyk przypuściłam zmasowany atak ze wszystkich stron także nie ma szans co do prawa jazdy to teraz czekam już tylko na "plastik" ale znając opieszałość naszych urzędników to poczekam sobie Dobre nawyki chciałabym mieć całe życie poza tym mój M. jest na AWFie i nie wypada zeby miał "sportową kalekę"
Co do cwiczeń rozciagających to wszystki pozycje jakie tylko rozciągają mieśnie, przeważnie na siedząco, jakieś dociaganie glowy do kolan, do podłogi co mi tam tylko przyjdzie na myśl

Sukienka:
Ja też się obawiam, że takie masażyki są strasznie drogi i że mnie nie stać ale chciałabym zobaczyć jak to jest moja siostra cioteczna po urodzeniu dziecka chodziła na masaze do znajomej i ta brała 40 zł ale teraz też jest w ciąży i nie przyjmuje. Wiadomo po znajomości mniej się płaci jakbym się skusiła to dam znać

Kaczuszka:
Staram się ćwiczyć jak najwięcej bo ostatnio mój tłuszczyk tak mi zaczął przeszkadzać że powiedziałam "dosyć" i chce się go pozbyć ja w domu ładnie dietkuję najgorzej jest jak pójdę do M. bo jego mama nie jest tak jak moja przyzwyczajona do tego ze jestem na diecie i ma duuużo zakazanych rzeczy w domu. Poza tym u siebie jakoś bardziej nauczyłam sie panować nad jedzeniem. Dochodzi do tego jeszcze jedna sprawa: u mojego M. jest czterach facetów i jedna kobieta, która nie ma problemów z utrzymaniem swojej wagi, więc kto tam cokolwiek słyszał o diecie kiedy żona jednego z braci M. po urodzeniu dziecka powiedziała że się odchudza to był prawie szok

Ula:
Oby szło mi tak dobrze jak najdłużej, aż do chwili kiedy pozbęde się tłuszczyku i jeszcze dłuuugo potem

Aniołek:
Ale mi kompemencisz dziękuję Ci bardzo oby każdy dzień byl taki piękny

DZIEŃ DOBEREK!
Jejku widzę robisz naprawde wszystko żeby pozbyć się "tłuszczyku" (wybacz mi ale ja naprawdę nie mogę sobie wyobrazić tłuszczu u Ciebie Chcialabym zobaczyc Twoją fotę) Nie masz się co martwic i dołować że Ci nie wyjdzie... Mój Kocoor je baaardzo kalorycznie Uwielbia fryty!! Nio ale on pracuje ciężko fizycznie i ja teraz widzę że on wręcz chudnie!! (a łapki mu sie troszku rozrosły Uch jak ślicznie teraz wygląda...) Nio a poza tym ma bardzo szybka przemiane materii. Zazdroszczę mu...
MIŁEGO DZIONKA!!!

Ale Ty masz Justyś ruchu!!
Podziwiam I gratuluję

hmmm...kogo ja tu widze ??????? fajnie,ze wrocilas !!! troche sie minelysmy, przez moje doly itp rzeczy, ale wrocilam i widze,ze dzielnie ci idzie i mysle ze juz niebawem beda tego wielkie efekty. pozdrowienia dla M. (nie martw sie - juz blizej niz dalej do jego powrotu ) co napewno jeszcze bardziej cie motywuje pozdrawiam :* i bede zagladac ... aaaaaa-> i mam nadzijee,ze nie znikniesz wraz z przyjazdem M.