-
Witajcie 



Wczoraj na dyskotece tańczyłam cały czas 

w nagrodę dzisiaj zobaczyłam 51kg na wadze
jestem bardzo bardzo szczęśliwa 

mój plan na dziś:
-2h rowerku
-1h gimnastyki
-1h basenu
-1h jazdy na rolkach (pożyczyłam sobie 
)
-pielęgnacja poranna i wieczorna 
Plan ambitny ale dziś jes niedziela i mam dużo czas wolnego 
mam mnóstwo zapału
-
Aniolku - gratulacjeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
ALe M. bedzie mial niespodziewaje
-
Hej Justyna,
kurcze podziwiam cię ze masz taki zapał zeby zaplanowac sobie tyle godzin ćwiczeń, ja ide na siłownie przewaznie na 2 h w domku tez poćwicze ok 1 h i juz mi wystarczy bo miedzy czasie i tak musze z 3 x wyjsc z psem, przeleciec sie po cos do sklepu, posprzatac dom bo mojej mamy nie ma teraz wiec ten nieprzyjemny obowiazek spadł na mnie
no i jestem jeszcze w trakcie sesji takze zjada mnie stres i mol ksiazkowy w mojej głowie
hehehe
Pozdrawiam serdecznie i gratuluje
P.S
U mnie dzisiaj wybiło 64,30 kg troche mi do ciebie brakuje ale i tak sie bardzo ciesze zapraszam do siebie
-
witam;*
plan rzeczywiscie bardzo ambitny
i mam nadzieje ze uda ci sie go zrealizowac
milego dnia;*
-
-
Dziewczyny jesteście cudowne tyle miłych słów, że aż się chce więcej ćwiczyć 

i coraz więcej dbac o siebie
z planu pozostało jeszcze:
-1h basenu (na 19.00 jade
)
-1h ćwiczeń
-pielęgnacja wieczorna
Rolki mnie nieźle zmeczyły dawno już nie jeździłam ale na szczęście ostatnie treningi na rowerku zrobiły swoje i jest gites 

Pozdrowienia dla was wszystkich 

Buziaki :*:*:*
-
Agusia:
Licze na to, że padnie jak mnie zobaczy 

wiem że tak skrycie marzył o tym żeby mnie zobaczyć w miniówce albo w białych spodniach 

ehh Ci faceci
stwierdziłam ostatnio, że chyba jednak wybiorę białe spodnie bo w miniówce na pewno rzadko będę chodzić a spodnie to zawsze spodnie 

poza tym nie lubie jak mi po nogach wieje
-
Lun:
Wiesz ja mam wakacje mieszkam w domu jednorodzinnym na takim trochę zadupiu 

więc wolę ćwiczyć niż nudzić się i gapić w TV jak mój brat i tyć
ćwiczę przeważnie z przerwami na obowiązki domowe
do sklepu nie latam bo jest daleko i trzeba jeździc samochodem, a ja jeszcze nie doczekałam się aż mi wydadzą 
(taki malutki wiejski sklepik tylko mamay) 


każdy sukces jest tak samo ważny czy to jest 51 czy 64,30 kg
moje gratulacje 

pozdrawiam
-
Grubasek:
Mam nadzieję, że się uda
już dużo z niego nie zostało, poza tym motywujący jest fakt że za 4 dni wraca M. 

pozdrawiam
-
Sukienka:
Tytez jesteś boska 

Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki