Strona 21 z 32 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 201 do 210 z 313

Wątek: Pisze "pamietnik" przez najblizsze dwa miesiace !!

  1. #201
    Ziabolek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-07-2004
    Mieszka w
    Chicago
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam!,

    jestem wlasnie po moim szpinaku i pomidorze i jakos sie czuje- nie mam ochoty na jedzenie ani nie mam efektow ubocznych (wiecie, kibelek, zawroty glowy itd.) ale to pewnie przez to ze pije takie orgromne ilosci tych zdrowych herbat i wody- no normalnie zaby sie legna!
    Moj maz mnie wczoraj chcial wystawic na probe i kusil mnie 1 paluszkiem (dodajmy ze nie byle jakim bo "Lajkonika") ale nie dalam sie namowic wprawiajac go w oslupienie.
    Dzisiaj jeszcze nie cwiczylam wiec wieczorem czeka na mnie gazelka i rolki - to dopiero bedzie wyzwanie bo sie ucze i wygladam na nich przekomicznie, maz nawet aparat bierze ze soba jak jezdzimy bo ma taki ubaw
    zycze postepow w walce z kiloskami i pozdrawiam serdecznie!

  2. #202
    christianek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    WITAM MOJE DROGIE KOLEZANKI TE "STARE"I TE NOWE

    Przepraszam bardzo,ze do Was nie zaglodalam tak dlugo,ale ostatnio mam troche pilnych spraw do zalatwiania,zwiozanych z naszo przeprowadzko,mam nadzieje,ze sie nie dlugo wszystko ulozy i bede do Was czesciej zaglodac :P

    Jezeli chodzi o moje zmagania dietowe to jest ok,w tam tygodniu waga sie nie ruszyla....skubana,ale mam nadzieje,ze to chwilowy zastoj

    POZDRAWIAM I ZYCZE DOBREJ NOCY

    KAMILA

  3. #203
    patrycjabl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja kochane kolezanki tak jak zakladalam tak tez uczynilam..bardzo dobry dzionek - nie przekroczylam 1000 kcal!!!

    dla mnie najgorsze sa weekendy bo wtedy jestem u rodzinki a tam same zapachy moga zawrocic w glowie

    ale musze to przetrzymac poniewaz zauwazylam ze jestem w blednym kole - w piatek waga wskazuje 63 a w niedziele 65 a pozniej caly tydzien zrzucam to co zjadlam przez weekend dlatego jedeyna metoda na schudniecie to trzymac sie dzielnie podczas weekendow

    zaraz zmykam do mojego pokoiku, jak ja kocham wieczory...
    Milej nocki
    PAPA

  4. #204
    Ziabolek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-07-2004
    Mieszka w
    Chicago
    Posty
    0

    Domyślnie

    dobry wieczor i dzien dobry (jak zwykle o tej porze)
    trzeci dzien 13tki jest calkiem calkiem...w ogole nie mam apetytu a i nie zjadam calosci tego co mi przeznaczone bo po prostu nie mam miejsca (a wiecie same ze opychanie nam najbardziej szkodzi). Na dodatek juz upieklam 3 ciasta i nawet lyzki nie "wylizalam" tak sie zawzielam!!Mialam tylko dzika satysfakcje ze wszystkie te kalorie pojda komu innemu w biodra bo ja przeciez tego nie rusze
    Mialam isc na rolki ale goscie sie zwalaja na "herbatke" wiec nie wiem jak to bedzie- ale w zamian wysprzatalam mieszkanie na blysk to chyba jakies kalorie potracilam. Z utesknieniem czekam na jutrzejszy poranek i moje wazenie- dam Wam znac jak mi poszlo.

    pozdrawiam i dobrej nocki zycze!

  5. #205
    Guest

    Domyślnie

    Cześć Dziewczyny

    Widzę z Waszych wpisików, że trzymacie sę dzielnie w Waszych postanowieniach dietowych. Ja muszę w związku z tym trochę nad sobą popracować, bo ostatnio coś mi to nie idzie za dobrze.

    Jutro czeka mnie kolejny trudny dzień, bo mama ma imieniny i w związku z tym szykuje się impreza. Trzymajcie za mnie kciuki, bo może być ciężko...

    A dziś mam w planach wycieczkę po sklepach i spotkanie z przyjaciółką ze szkoły. Generalnie zapowiada mi się miły dzień.

    Pozdrawiam serdecznie i do później, MAGDA

  6. #206
    Ziabolek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-07-2004
    Mieszka w
    Chicago
    Posty
    0

    Domyślnie

    melduje sie w piatkowy ranek
    przed chwila sie wazylam i znowu pol kilo mniej wiec idzie dobrze (biorac pod uwage ze nie spalilam extra kalorii wczoraj)
    musze tez Wam powiedziec ze moi goscie zachowali sie wczoraj na medal i solidarnie ze mna popijali herbatke pu-erh i przegryzali herbatnikiem. Ja sie nie dalam skusic nawet na zlamanego chipsa marchewkowego wiec cala jestem dumna z mojej silnej woli.
    Pedze na gazelke bo chce miec szybsze efekty a te jak wiecie same- nie przychodza bez dodatkowego potu.....
    pozdrawiam i zajrze tu jeszcze pozniej.

  7. #207
    patrycjabl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    DZIENDOBEREK KOLEZANKA!!!

    U mnie godz prawie 10, jestem po sniadanku - buleczka mala i jogurt
    a przede mna pracowity dzien, zmiana poscieli, pranie, prasowanie, obiad, zakupy, pralnia i oczywiscie opieka nad dzieciakami....

    no ale zawsze przy takim dniu sie ciesze poniewaz szybko zleci i nie mysle o kochanym mezusiu i rodzicach

    oki dziewczynki zajrze pozniej, milego dzionka
    PAPA

  8. #208
    patrycjabl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wlasnie zauwazylam ze dokladnie m-c temu zalozylam ten post i za dokladnie m-c bo 9 sierpnia juz bede spakowana czekala na samolot!!!
    ale jestem happy!!

    Buzka

  9. #209
    Guest

    Domyślnie

    Cześć Dziewczyny

    Dzionek mi jakoś tak szybko upłynął i nawet nie wiem kiedy zrobiła się prawie 22-go. Zakupy zaliczone, choć nie mogę powiedzieć, że bardzo udane. Coś tam sobie kupiłam, ale nie wszystko, co chciałam. Porządne zakupy zrobię we wrześniu, kiedy to osiągnę moją wymarzoną wagę...

    Za to spotkanie z koleżanką pierwszorzędnie mi się udało. Znamy się chyba z 20 lat. Serio. Poznałyśmy się jeszcze zanim poszłyśmy razem do szkoły. Teraz troszkę rzadziej się spotykamy, ale staramy się utrzymywać kontakt ze sobą. Było naprawdę miło i muszę się pochwalić, że jedyny eksces na jaki sobie pozwoliłam to 2 kieliszeczki ajerkoniaku. Prawdę mówiąc o jeden za dużo, bo mi się już nie zmieścił w dziennym limicie (dziś - 1290 kalorii).

    A jak tam u Was Koleżanki Drogie

    Patrycja

    Popatrz jak ten czas zasuwa. A niedawno pisałaś, że jeszcze całe dwa miesiące...A teraz już tylko miesiąc. Upłynie Ci to tak szybko, że nie zdołasz się nawet zorientować kiedy.

    Ziabolek1
    Gratuluję kolejnego 0,5 kiloska mniej na wadzę i silnej woli przede wszystkim. Mam nadzieję, że dalej będzie Ci szło tak świetnie. Trzymam kciuki

    christianku
    Choć wiem, że jesteś teraz bardzo zajęto to jednak brakuje nam tu Ciebie. Wróć do nas prędziutko

    Pozdrawiam Was serdecznie i do jutra, MAGDA

  10. #210
    patrycjabl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    [size=9]Maxxima!!![/size]Nawet nie zdajesz sobie sprawie Madziu jak takie slowa dzialaja - natychmiast mi cieplej i lzej na serduszku. Wiem ze Wy mi pomozecie przetrwac ten m-c Dziekuje Wam za to drogie kolezanki

    ciesze sie z Waszych sukcesow jak rowniez ze swoich poniewaz trzymam sie rowno 1000 kcal, zadnego podgryzania a to widoczne jest juz po moich spodniach ktore kupilam dosyc niedawno, juz rozmiar 38

    jutro weekend i tego sie obawiam ale musze przetrwac - postanowilam ze ten m-c bedzie koncowym w diecie i tak sie stanie, moja rodzinka na lotnisku zobaczy calkiem inna osobke :P

    A wy jak zwykle mi w tym pomozecie

    Wlasnie skonczylam prace i zmykam do pokoju, prysznic, ulozenie wloskow, pomalowanie paznokci, depilacja nog...alez mam zaleglosci z calego tygodnia

    Odezwe sie do Was drogie kolezanki a teraz zycze Wam slonecznego udanego weekendu. trzymajcie sie dzielnie

Strona 21 z 32 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •