Ups, ja planuję ten dystans na początek maja...
Nie wiem, fitness też jest fajny. W sensie klubowym, ale pod względem wysiłku... Nie umywa się do biegania.
Mam dwa zajęcia w klubie w tygodniu i co najmniej trzy biegania (mam mieć 4, ale coś mi tak wychodzi, że czasami mi się nie chce ;) . To jest dużo. To powinno dawać efekty, a nie daje.
A w centymetrach też Ci nic nie drgnęło?