:roll: :roll: :roll: :roll:Cytat:
Zamieszczone przez gayga678
Poszlam spac wczoraj o 3 w nocy.....no i nie dalam rady dziada zrobic. O ile dietetycznie trzymam sie pierwszorzednie, to na sport ciagle mi czasu brakuje....albo sily :wink: Dobrze, ze sie jeszcze troche na tej pilce poruszam :roll:
Dzisiaj wstalam znowu o 7 rano...4 godziny snu...troche malo...mialam kilka zawodowych rzeczy na glowie i zrobilam chyba z 30 kilometrow na nogach..z miejsca do miejsca :shock: :shock: Zadnego sportu mi wiecej nie trzeba :lol: :lol: :lol: :lol: Na jedzenie tez czasu nie bylo...Rano dwie tekturki, dopiero o 17:00 obiad (zupa fasolowa)..i przed chwila 3 tekturki z zoltym serem (chudym)....malo, malo....Jutro jednak wolne, wiec bede nadrabiac :lol: :lol: :lol: :lol: