-
Ja Was nie dosiegne, za daleko jestem, wiec jestescie bezpieczne. Choc za haslo, ze ZACZYNACIE sie odchudzac, powinien ktos Wami z lekka potrzasnac ;)
No i na zdrowie niech Wam Wasze odchudzanie wyjdzie, tylko jak nazwac to, co ja robie? Odtluszczanie? Szukanie ziutki w zwalach tluszczu? Doczlowieczanie? :lol: :lol: :lol:
-
:shock: :shock: :shock: :shock:
No następna :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
To ja z wami :lol: :lol: :lol: :lol: Wy będziecie udawać, że macie co zrzucać, a ja tych prawdziwych nadmiarów się pozbędę :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego dnia Gosia :lol:
-
ale maniaczki z was :lol: :lol: :lol: :lol: .....chude to, a jeszcze mniej się im zachciewa....a człowiek z wywalonym jęzorem ich goni i dogonić nie moze.....wrrrrr.
ja tagotta już po basenie - 6 lat temu byłam ostatnio...nie było tak źle, choć bez kłótni małżeńskich się nie obyło.
miłego dnia
pozdrawiam
-
Gosia, ja już ZWARTA I GOTOWA, START :P :P :P
Widzę, że zmieniłaś tytuł wątku, ja też to muszę zrobić :lol: :lol:
Miłego dnia :D
-
czesc dziewczynki! Ja tez od rana GOTOWA DO STARTU 8) 8) 8) :lol: :lol: :lol: :lol: Pelna mobilizacja.
Wlazlam na wage: 54,2 kg. No nie powiem - widzialam juz MNIEJ nie tak dawno :roll: :roll: :roll: :roll: Doskonaly wiec czas by zaczynac :lol: :lol: :lol: :lol:
Postanowienie na ten tydzien, sprawdzic, czy wytrzymam 7 dni bez chleba. Jem zdecydowanie za duzo bulek razowych i tego typu pysznosci. W tym tygodniu wiec proba numer jeden :lol: :lol: :lol: :lol: :) :) :) :)
DZIEKUJE ZA WSPARCIE :) :)
W koncu 500 strona do czegos zobowiazuje :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Nie bedzie zadnego picia i obzerania sie tortami :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Tylko woda mineralna i salatki :lol: :lol: KTO ZE MNA: ZAPRASZAM!!!! KTO PRZECIWKO MNIE: ZAPRASZEAM TYMBARDZIEJ :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://www.spreequell.de/produkte/bi...kte/gast_2.gif
http://www.machmit-5amtag.de/cms/www.../obstsalat.jpg
-
Gosia, to cudowne uczucie obudzić się dziś rano i poczuć NOWĄ MISJĘ do spełnienia :lol: :lol: :lol:
Od razu mi lekko, łatwo i przyjemnie :lol: :lol: :lol:
ZACZYNAMY :!: :!: :!: :lol: :lol: :lol:
-
Gosia nawet nie wiesz, jak to się fajnie dla mojej psychiki złożyło, że ty i Kasia też startujecie :lol: :lol: :lol: :lol:
Od razu lżej na duszy :lol: Wystarczy wasze suwaki wzrokiem omijać :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A to twoje postanowienie z pieczywem - szacuneczek :!: :roll:
Ja zupełnie sobie nie odmawiam, ale ograniczenie wprowadziłam - tylko ciemne i tylko na śniadanie a potem szlaban. No i mam jeszcze jedno założenie - min. 250 kcal z warzyw, idealnie byłoby z surowych,ale to takie proste nie będzie, więc przetowrzone też wliczam :wink:
-
Hello, to ja słatkę owocową poproszę - wode mam, co tam wode kawkę piję.
Bez chleba - nie mam cienia wątpliwości że dasz rade.
Milego dnia i gratuluje to już 500 stron?? :shock:
-
Kasia, fajnie nie? :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Aga - czytalam u Ciebie o tych 250 kcal z warzyw i rzeczywisicie latwe to nie jest :roll: Z pieczywem mam tak, ze na samym poczatku diety nie jadlam wcale, potem wprowadzilam pelnoziarniste, a od dwoch miesiecy jem je codziennie i CORAZ WIECEJ :? I nawet juz niepelnoziarniste czasem kupuje......czas wiec powiedziec: STOP! coby sie z reka w nocniku nie obudzic znowu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Nawet sie ciesze, bo to nowe wyzwanie,a po drugie bardzo duzo kalorii zaoszczedzonych :) :) :) :)
Forma - dzieki za wsparcie..mam nadzieje, ze dam rade :) :) :) :) :) :) Dopuszczam tylko pieczywo chrupkie :) :)
http://publish.trueffel.net/filestor...salat_frei.jpg
-
Ja ostatnio tez głównie chrupkie jadlam, ale juz mi tak głów doskwiera, że na dzis kupilam grachamke a na jutro żytnią.
Ale masz racje nie ma co za bardzo sonie z tym pieczywem luzowac - to bardzo zgubne...