-
bo to szkoda jednego słowa na komentarz...
suwak uciekl
-
Oj Gosia, co to za facet
Niestety tak to jest z kurkami, aby piach nie chrzęścił w zębach, trzeba myć godzinę
Ja u mojej mamy zjadłam też przepyszny obiadek, taki polski: ziemniaczki z koperkiem, duszoną wołowinkę (ale mięciutka) i kapustkę duszoną z pomidorkami Niebo w gębie
Jak masz ochotę na kaszę manną, to jedz, no co Ci się od niej stanie
-
jem, jem zero obciachu. Codziennie sobie jakies 350 kcal aplikuje tym smakolykiem
A teraz gotuje na jutro gulasz, zeby nie bylo, ze tylko "kleik" codziennie Jutro sie waze i mierze - w koncu trzeba jakas statystyke zrobic Nie mam pojecia jakie mam wymiary..musze gdzies odkopac strone internetowa, na ktorej to kiedys zapisywalam
-
za mną to gulasz od tygodnia chodzi... już sciezke wydeptal do lodowki w postaci zamrozonej wolowiny. moze pocwiartuje bydle w srode
suwak uciekl
-
Ja dzisiaj w samych winogronach zjadłam 210 kcal a mam ich jeszcze tyle, że szok
... też zero obciachu
-
MNIAM, że sie tak inteligentnie wypowiem
suwak uciekl
-
Niedziela wieczorem / Kuchnia / myje salate, wrzucam ja do miski
Ja: Andreeeeaaaassss!!!! Mozesz mi podac WINEGRETA!
On: WINO KRETA?????
-----------
Dzisiaj:
9:00 kromka razowa z twarogiem, musem jablkowym i cynamonem + kawa
14:00 100 g ziemniakow, 100 g cyca indyka, 200 g kurek w sosie
15:00 kawa
18:00 kasza manna z musem jablkowym (dla urozmaicenia )
20:00 gora salaty z winegretem, pol kromki razowej, 70 g lososia wedzonego
Razem 970 kcal i z rozsadku zjadlam kolacje, bo wcale mi sie jesc nie chcialo po tej kaszy mannie
-
-
-
PIKNY!
Zdolniacha z Ciebie Gosia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki