Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

o kuuuurcze jak zimnoooo ale dobrze, ze WY jestescie

JESTEM!

dopiero co weszlam do domu, zaraz musimy po Bubka jechac i jakies jedzenie kupic. Bede pozno pozno, pokaze zdjecia i wysciskam Was z sil calych

ALE BYLO FANTASTYCZNIE!

Gosia, ja się ciesze, że Cię widzę.

Odbieraj, kupuj, wracaj i pokazuj.

wow!!! TAG jestes
to ja wpadne pozno pozno poogladac

GOSIA WROCILA

Pakuje na bucketa i zaraz beda

Porto cudne miasto! Milosc od pierwszej chwili! Ludzie przesympatyczni. Swoja droga jak sie dziewczyny chcecie dowartosciowac, to jazda do Portugalii Pierwszego dnia jedziemy metrem z lotniska,a wszystkie chlopy gapia sie na mnie jak w obrazek. Oczywisicie odrazu stres, ze cos mam na nosie, albo dzure w spodniach czy cos.....ale nieee....przeciez wszystkie portugalki sa ciemne, sniade cery, bardzo ciemne wlosy, oczy...a tu przyjechala taka bladolica i robi furrore Zabawne to bylo! Swoja droga Portugalki pewnie by zrobily taki sam szal we wschodniej Europie

Jedzenie moze przemilcze Cos przewspanialego! Sto rodzajow ryby grilowanej I ulice totalnie zapchane kafejkami z takimi slodkosciami, ze od samego patrzenia mozna przytyc

Pogoda byla jak na grudzien niezla - jakies 15-18 stopni, tyle ze spory wiatr nad Oceanem.

Wypoczeta jestem za wsze czasy!

na pierwszym zdjeciu DWORZEC W PORTO

uciekam przed fala....tym razem wygralam

widok z okna hotelu





ocean





pierwszego dnia lapie promienie slonca (jeszcze nie wiedzialam, ze tak bedzie przez tydzien

Przecudne fotki... no i zamarzylam o wakacjach...