Aguś ty cały czas te pierogi lepisz? Powiedz jak skończysz to wpadnę - do Lublina ode mnie tylko godzinka jazdy. Dajesz cynk i jestemGłodnego nakarmić
![]()
Aguś ty cały czas te pierogi lepisz? Powiedz jak skończysz to wpadnę - do Lublina ode mnie tylko godzinka jazdy. Dajesz cynk i jestemGłodnego nakarmić
![]()
Dzień dobry dziewczynki
Pierogi wyjedzone, kto się spóźnił, jego strata![]()
Ale za to dziś ogorkowa i uwaga uwaga.... karkówka pieczona![]()
![]()
![]()
![]()
Wszystko gotowe w lodóweczece, karkówy ze 2 kilo, więc zapraszam wszystkie wygłodzone duszyczki![]()
Aha - dzieci karkówy nie jedzą, więc dla nich mam naleśniki - dzieci dobra mam to się podzielą w razieco
Z serem moga być albo z dżemem
![]()
![]()
![]()
Wczoraj tyle napichciłam na dziśPrzedpoludnie i wczesne popołudnie spędzialm w przychodni - z córcią. A po poludniu wywiadówka i gotowanko.
A dziś już sterta na mnie czekała na biurku, więc też raczej dużo mnie nie będzie. Mam nadzieję, ze Was na raty poodwiedzam.
Na francę jestem obrażona a zresztą jeszcze @ to nie włażę. Po niedzieli planuję, a jak dalej będzie wredna to jakoś swoją dietę muszę zmienić, bo to niemożliwe, żeby przez dłuższy czas 1200 nie przekraczać, biegać (ok 3-4 razy w tyg) i nie chudnąć![]()
Się okaże![]()
No a jeszcze zapomniała bym - jutro i pojutrze imprezuję![]()
![]()
![]()
Jutro imprezka z ludźmi z pracy a w sobotę odrzbiamy już Andrzejki - sala balowa i te sprawy![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Witaj Aga :P
Jak mój Tomek był młodszy też nie jadł karkówki i wtedy gotowałam mu coś innegoteraz też nie przepada, ale od biedy zje
![]()
![]()
Dziękuję za życzenia świętego spokoju, ale widzę, że i Tobie by się przydał![]()
![]()
Spokojnego dnia i fajnych imprezek życzę, trzymaj się cieplutko![]()
![]()
Aga, miłych imprezek.
A co do Twoich obaw wagowych, to mi się wydaje, że niechudniesz, bo jesz za mało. Solidne bieganie co najmniej 3 x w tygodniu i 1200kcal - nic tylko Twe szanowne ciało poczuło sie zmuszone do oszczędzania.
Dzień dobry![]()
Wiesz co Selva - mi sie dokładnie tak samo wydajejuż przmyśluję ustalenie sobie limitu np 1500kcal/dobę - tyle, że jakieś takie glupie opory mam, bo co to za dieta na której można tak dużo jeść
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Ale po weekendzie ważenie a potem decyzja.
Weekend będzie pod znakiem imprez - dziś jeszcze nie poszleję jedzeniowo, bo wczoraj żolądkowe porblemy mnie dopadły, bole silne mialam po śniadaniu i już reszta dnia na sucharkach. Dziśjest ok ale muszę ostrożnieNo na koniec dnia jakimiś przyjemnymi procentami kalorków dobiję
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Jutro jedzeniowo dla mnie nie będzie atrakcyjnie- tłusto i zawiesiscie, więc tylo pewnie skubnę coś tam i znowy bedzie szansa uzupełnić procentamiNo co
![]()
![]()
jakoś ochotę mam
![]()
![]()
![]()
![]()
buziole dziewszynki na caly dlugi weekend![]()
Na zdrowieZamieszczone przez Aga170
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
I co to za dluuuuuuuuuuuuuuuugo weekend ???????????![]()
![]()
to jest NIESPRAWIEDLIWE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Zakładki