Strona 11 z 39 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 389

Wątek: Dziennik bucika II - Zemsta kilograma

  1. #101
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    wierzę, że Ci się uda !

    ;*

  2. #102
    Awatar orzechowa
    orzechowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-08-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    369

    Domyślnie

    Bucik i jak tam dzisiaj sampopoczucie? Lepiej trozke ? <cmok>

  3. #103
    lemonkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trzymaj się bucik.
    musisz uwierzyć, że wreszcie Ci się uda.
    najważniejsze to polubić siebie, bo przecież, nie karze się obżeraniem kogoś kogo się lubi.
    ale wiem jakie trudne jest polubienie siebie.

    Wygrasz wojnę z jedzeniem

    buziak kochana :*

  4. #104
    buciik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    oł jeeee...

    pierwszy naprawde pozytywny dzień, nie chciałam pisac wcześniej, bo nie chciałam zapeszyc (a tak zazwyczaj mam, ze najpierw się pochwalę, a potem zawale... )

    waga pokazała rano 67,5kg, co jest dla mnie rzeczą niemożliwą, więc się tym za bardzo nie przejmuje :P

    sniadanie
    bułeczka z jakąś szynką
    jogurcik naturalny
    5 ciasteczek (chciałam znowu pożrec całą paczkę, ale powiedziałam sobie, że to przecież zależy ode mnie, a ja wcale nie chcę zjeśc tych ciastek... to na plus, minusem będzie to, że wiedziałam, że prędzej czy później zjem te ciastka więc......... utopiłam je w WC mam teraz wyrzuty sumienia, za marnotrawienie jedzenia, ale nawet mi nie żal tych ciastek

    razem 395kcal

    2 śniadanie
    big milk 100kcal

    obiad?
    kisiel duży
    3 średnie zielone jabłuszka
    razem 460kcal

    kolacja
    mała porcyjka gotowanego makaronu z łyżeczką cukru 200kcal

    w sumie1155kcal

    spalone:
    gruntowne porządki w swoim pokoju (to też wysiłek )
    30 minuowy jogging
    8min abs
    8min pośladki
    8min ramiona
    8min strecz


  5. #105
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    No nareszcie slicznie poszlo tak trzymac
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  6. #106
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Genialne. Buciik, to jest genialne. Przecież właśnie tysiące razy zjadamy wszystko do końca z talerza, albo coś takiego, bo nam szkoda jedzenia wyrzucić, bo się zmarnuje... Trzeba się nauczyć, że lepiej niech się marnuje jedzenie niż nie zmarnowane ma marnować nam życie.
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  7. #107
    tagotta Guest

    Domyślnie

    BUCIIK! GRATULUJE!!!!! :P

  8. #108
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i widzisz- super.
    Wszystko zależy od Ciebie.

    Jak masz w domu jakieś słodkości - czekolady, ciastka- to wiesz co z nimi zrób .. ?
    Zrób paczuszkę i oddaj jakiemuś bezdomnemu czy dziecku. Zobaczysz jaką radośc komuś to sprawi
    Może to i znowu marnotrawienie, ale przynajmniej pozbędziesz się ich w przyjemniejszy sposób, robiąc dobry uczynek.
    Pozbądź się ich z pola widzenia. Nie są Ci potrzebne do życia. To przez nie masz wyrzuty sumienia, to przez nie prowokujesz wymioty. A po co Ci to ?

    debilny ten moj pomysł ?:P

  9. #109
    tagotta Guest

    Domyślnie

    pomysl jest super!!!! nie ma nic gorszego niz odchudzac sie przy pelnej lodowce

    Moze to i cwiczenie silnej woli, ale po co sobie samemu utrudniac zycie

    Ja jak nie mam na widoku tego co mogloby kusic, nie mysle tez o tym i mi sie nie chce.
    Czasem sie cos je tylko dlatego, ze to jest....

  10. #110
    lemonkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    pięknie bucik . wreszcie pozytywnie

    ja mam farta, bo moja mama wiedząć ,że wyjem wszystkie slodkości nigdy nie kupuje ciastek ,cukierków , nic z tych rzeczy, a ostatnio zaprzestała pieczenia ciasta nawet (pół blachy, co to dla mnie )

    nawet nie musisz mówić mamie , że masz taki wielki problem by się powstrzymać, ale zaproponuj by nic nie kupowała, bo jesteś na diecie i trudno Ci się oprzeć

Strona 11 z 39 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •