Noo buciku kochany nie łam się. Tatuś wyzdrowieje na pewno i tylko to jest ważne, a mój kolega tydzień temu stracił do połowy dwa palce i już nie zdołali ich przyszyć więc wiem jak się teraz czujesz bo ja go znam od malutkiego i jak brata traktuje.
Wiesz mi, że nie będzie tak żle i najgorsze co możecie zrobić to sie użalać nad tatusiem. Nie pozwólcie żeby myślał, że jest żle![]()
![]()
Musi uwierzyć, że życie jest piękne bez względu jak się wygląda - to w sumie tyczy się też nas grubasków - musicie go wspierać, ale nie użalć się nad nim
![]()
![]()
![]()
Widzisz ja nie mam tatusia bo zginął kilka lat temu, a wszyscy żyjemy dalej. w końcu zdrowie jest ważniejsze niż paluszek![]()
![]()
![]()
A z tymi ogóreczkami to teżsię nie łam bo mizeria w końcu pyszna jest. Może poproś mamę żeby zrobiła ją nie ze śmietaną a z kefirem, albo jogurtem naturalnym i będzie luzik![]()
![]()
![]()
A do tego przecież ona jest taka zimna - idealna na upalny dzieńi zdrowa i mało kaloryczna więc bedziesz sie mogła nią zajadać, że hej
![]()
No mam nadzieję, że ci się humorek poprawi niedługo i wszystko będzie w porządku już tylko musisz w to uwierzyć
Trzymam mocno kciuki za Ciebie, tatusia i całą rodzinkę![]()
![]()
Zakładki