Aniu ja też muszę posprzątać nie dość że w domu to i w firmie powinnam szmata przelecieć :)
Wersja do druku
Aniu ja też muszę posprzątać nie dość że w domu to i w firmie powinnam szmata przelecieć :)
Aniu, ja znalazłam sposób, na zmuszenie się do sprzątania -zapraszam gości :D To działa!
A zdjęcia z treningu super.
Właśnie - ja dziś musze pamiętać, ze na basen idę...
no własnie, to jest ten deadline który mnie zmusi dzisiaj do sprzatniecia :)
odkurzam i zbieram rzeczy regularnie
ale tak zeby wszystko ładnie gruntownie, to mi sie nie chce za często
Aniu, nie jesteś w tym osamotniona :wink:
Ja też nie lubię sprzątać tak ładnie i gruntownie :lol: :lol:
Ba! Mogę śmiało powiedzieć, że nienawidzę :lol: :lol:
łazienka z głowy
dopije herbate i zrobie kuchnię
a potem najtrudniejsze :)
czylil sprzątnąć na biurku :)
i kuchnia i karnisz
a do biurka sie nie dotknelam
i byłam z kotem u weterynarza
nawet sympatyczny koleś
wyczyścil kotu uszy
oj, trzeba było te uszy wyczyścic
oj trzeba było............
brrrrr
posprzątane
spotkanie się odbyło (opowiem wam jutro, bo to irytujące spotkanie było)
i teraz juz po obiedzie juz gosc do mnie przyjechal (jakis czlowiek, ktory nie mial gdzie nocowac to nocuje u mnie)
i ja jjestem prawie gotowa do wyjscia na bal
(przed chwilą nie wiedziałam jeszcze co na siebie włożyć :) )
I IDĘ NA BAL :)
a tydzień temu wygrałam szampana martini piosenką NIECH ZYJE BAL na karaoke....
wiec teraz bal zyje
a jeszcze anegdotka
K.jest w warszawie
ale nie wie czy sie ze mną spotka
bo..... nie chcialby być tak na kazde moje wezwanie
jestem juz po balu
bal sie skończyl i poweim wam, ze bylo cudownie
nawet dobrze sie bawilam, tanczylam prawie do 3 :)
a dzisiaj rano po sniadaniu pojechalam do lasu zrobic projekt trasy na InO
no i wtedy wlasnie padal snieg i przemoklam i przemarzlam zupelnie
wiec teraz leze z kotem na brzuchu i rozgrzewam sie gorącą herbatą
waga wariuje
dzisiaj jest 2kg wiecej niz wczoraj!!
no i jest @ i durszwald :)
Ooo, byłaś na balu :P :P
Tańce, hulanki, swawole :lol:
Mam nadzieję, że kot i herbata rozgrzały Cię na tyle, że się nie przeziębisz :wink:
Dobranoc :)