Wątek: rozdział zamknięty

Mmmm...brzmi groźnie :> a macie jakiś fajny przepis na tiramisu?? :>:>

Ja znam tylko "przepis" na konsumpcję tiramisu, i to niestety kilogramami

pozdrawiam niedzielnie

Ula

PS. Ja mam przepis na ptasie mleczko na bazie śnieżki i galaretek

To dawajcie przepisy ^^!

DZIEWCZYNY, ZWARIOWAŁYŚCIE??!!
wchodzę tutaj, i co widzę? chałwa, ptasie mleczko... myślałam, że pomyliłam wątki i weszłam na jakiś 'jak przytyć' albo coś

weekend z Mamą minął baaardzo miło. cieszę się, że nas odwiedziła i dotarło do mnie, że pomimo tego, że jestem bardzo szczęśliwa tu, gdzie jestem, to jednak tęsknię czasami za Rodzicami.

dieta trwa.

niestety, w tym tygodniu mam mnóstwo pracy i raczej nie będę tu często zaglądać ale w weekend wpadnę, żeby zdać relację po kolejnym tygodniu diety, mam nadzieję, że trochę mnie ubędzie

ściskam Was! buziaki!

Toft- to poprostu ma być kontrolowany wyskok w bok

hehe..mi ci piszemy czego nie wolno zjesc

Nan kurcze ptasie mleczko przepadlo;/ jak sie spytalam mamy to zrobila duze oczy

No właśnie, a co do kontrolowanego wyskoku na naszą rocznicę to chyba jednak skusze się po prostu na lody

Zamieszczone przez toft

weekend z Mamą minął baaardzo miło

No to bardzo się cieszę

Buziaków moc ślę

Ula

dziewczyny, zapuściłam się strasznie, ważę chyba milion kilo! z jednej strony mnie to martwi, bo tak jakby wróciły stare, nie-dobre czasy, a z drugiej jestem zwyczajnie wściekła na siebie.
zostało mi diety cambridge na 10 dni, jutro się zabieram, żeby doprowadzić się do jako takiego porządku, a potem wracam na 1100.
porażka :/