-
no dziewczynki pewnie w większości już śpicie... a ja korzystam z ostatnich dni wolności
nie jadłam nic od... hmm chyba 18 coś, no i o dziwo jakoś mnie nie rusza już po nocy do jedzenia
m.in. zasługa tego forum, bo tutaj spędzam duuużo czasu ostatnio
ehh tak bym chciała zobaczć dziś na wadze 65,9
ale czuję, że tak nie będzie... humorek się psuje coś
niedobrze, niedobrze... kładę się do łóżka, może znajdę jakąś ciekawą książeczke do czytania... słodkich snów dziewczyny i chudnijcie pięknie we śnie
-
Witam Was kolejny raz.
Dzionek już lepszy, gdyż waga pokazała... hmm Tak, tak!!! 65,9 

tłuszczyk 25,4%...
aż nabrałam werwy do porannych ćwiczonek
szkoda tylko, że jakoś mnie katarek łapie
ale nie damy się, prawda???
idę pomęczyć się z a6w... dzisiaj 3 serie
-
hej
zaraź mnie swym optymizmem, plizzzzzzzzz
moj sie skonczyl w sierpniu
super Ci idzie, mam nadzieje ze neta ci szybko podlacza
-
hej dziewczynki kochane
jak do tej pory zjedzone mam coś ok. 530kcal, czyli chyba jest dobrze
poćwiczyłam trochę, ale ogólnie to czas mi leci na pakowaniu
o 16 idę na miasto, bo... mamy dzisiaj koncert CZERWONYCH GITAR
nie wiem o której wrócę, dlatego chciałabym się spakować wcześniej, żebym nie musiała robić wszystkiego po nocy albo jutro z rana
przy pakowaniu też się pewnie jakieś kalorie spala, co? :>
postaram się Was dzisiaj poodwiedzać, ale to chyba wieczorkiem jak wrócę, bo kompletnie nie mam narazie czasu
buziaczki dla Wszystkich i udanego odchudzania!!!
-
siemka 
nie polecam pakowania na ostatniąchwilkę
wtedy różne rzeczy się dzieją...
jasne,że się spala
przyjemnego weekendu
i powodzenia w Wawce 
Pozdrawiam.
-
bedziemy zagladac i czekac az bedziesz miala neta
baw sie dobrze na koncercie, potancz sobie , kalorie pospalasz hehehe
a ja to zawsze na ostatnia chwile sie pakuje
-
Gratulacje, super Ci idzie, oby tak dalej droga Inez
Dziewczyny, dajcie mi trochę Waszej werwy do ćwiczeń, ja na razie traktuję to jak karę, buuuu
-
inez z tym zabieraniem jedzonka na uczelnie to bardzo dobry pomysl, wiem sama po sobie , tez nie zabieralam i nic nie jadlam a wieczorem glodna najadalam sie do syta i tak wkolko. Na poczatku schudlam a pozniej dopadlo mnie jojo.
Wczoraj olalam sobie totalnie diete:
piwo i chipsy, pitta, no nic stalo sie
ale teraz juz ladnie i dietkowo. Jutro wazenie
-
ufff dziewczynki drogie
padam, dosłownie padam
wybawiłam się lepiej niż na niejednym weselu 

było tyle śpiewania, tańczenia, skakania, że dzisiaj to bez liczenia wiem, że spaliłam ponad 2000kcal 


zaczęło się od występu grupy ANTYKWARIAT o 16, później o 18 MAFIA i o 20 CZERWONE GITARY
tyle ludzi jakby się całe miasto zleciało... ściśk i tłok, ale atmosfera bardzo przyjemna
kilku miłych panów po kilku hm... piwach chyba i nie tylko
prosiło mnie do tańca
i na piwko :P ale ja musze się POCHWALIĆ - na koncercie były: kiełbaski z grilla, wata cukrowa, frytki i inne pyszności i nie zjadłam nic! ha piwka też nie ruszyłam
trzymam się dzielnie 
tym śpiewaniem i tańczeniem tak daliśmy czadu, że aż zespół był pod wrażeniem
bisowali trzy razy 


problem jeden widzę tylko taki, że zjadłam dziś 850kcal do godziny 15:30, a potem to już byłam na koncercie aż do teraz... czyli 1000 nie dobiję, ale prawie prawie
ciekawe jak ta zabawa odbije się na mojej wadze
-
hehe no to faktycznie byłaś dzielna, ja wsłśnie wybieram się na koncert Pidżamy Porno we środe do klubu i nie wiem jak sobie piwka odmówie, nie wspominajac,że rok studencki sie zaczyna imprezki wyjścia do pubów..
nie wiem naprawde nie wiem
))
A te 2000kcal spokojnie spaliłaś, tylko,ze maniunio zjadłas Słoneczko naprawde jak spalasz aż tyle nonono!!
A teraz życze Ci dobrej nocki i kolorowiusich senków
buziunie
))))
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki