Strona 18 z 24 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 231

Wątek: nowa ja od wczoraj...

  1. #171
    Guest

    Domyślnie

    kurcze blade, inez, dziewczyno - biorę nogi za pas , doganiasz mnieeeee!!!!

    z tymi ćwiczeniami, to w szoku jestem - tylko rzeczywiscie, nie przeforsuj się

    trzymam kciuki za fajny dietkowo dzień, buziaki

  2. #172
    Guest

    Domyślnie

    muszę pozbierać szczękę z podłogi - opadła mi, jak zobaczyłam coś o spalaniu 2000 kalorii!!!
    niezła jesteś, oby tak dalej!

  3. #173
    ewusia86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2006
    Mieszka w
    Skierniewice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wow jestem pełna podziwu że tyle spalasz Ja to chyba od tygodnia nie spalam dziennie więcej niż 1000 kcal bo niestety choruje, nawet nie ma mowy żębym zrobiła jakieś ćwiczenie z zapchanym noisem i z bólem zatok

    Podziwiam Cię że tyle schudłaś, Ja niby schudłam te 5 kg w 1,5 miesiąca ale pewnie teraz się zatrzymam i zacznie się meczarnia czyli więcej ruchu musze wprowadzić bo na samym tysiącu nie dam rady więcej schudnąć

    Pozdrawiam i tzymam kciuki za twój spadek wagi

  4. #174
    Guest

    Domyślnie

    drogie słoneczka moje dziękuję, że mnie tak licznie odwiedzacie, naprawdę mi to pomaga w tej walce z kg i podtrzymuje na duchu no i oczywiście motywuje do dalszej pracy

    od dentysty już wróciłam... uf rok mnie prawie nie było tam ale na szczęście ząbki zdrowiutkie... jedna plomba do wymiany była i już mam spokój... na kolejny roczek chyba i nawet nie bolało

    gwiazdko ja w domciu mam narazie sporą kuchnię, nie wiem tylko co będzie jak się przeprowadzę do wawy i zacznę studia... bo co moi wspóllokatorzy powiedzą na wagę przed lodówką?? przesyłam cieplutkie fluidki energii :>

    linuniu staram się, staram, żeby Was zadowolić z ćwiczeniami nie przesadzam, bo je sobie dawkuję: 4 razy po 30 minut lub np. 2 razy po 30 minut i raz 60min... do tego ćwiczę różnorodnie, aerobic, brzuszki, rozciąganie itd ćwiczę tyle ile mogę, nic na siłę co do czasu to sotatnie podrygi, bo od niedzieli już studia i warszawa... z czasem będzie kiepsko

    Eficaku rozpędzam się rozpędzam, i jeszcze dam Wam popalić chwilowo stanowię dla Was motywacje do działania, a wiec do dzieła!!! u Ciebie waga na pewno też poleci w dół niedługo

    milushko oj jeszcze daleko mi do Ciebie niestety ale będę się starać do końca października Cię dogonić :> chociaż owszem owszem, uciekaj, uciekaj będzie i dla mnie motywacja, żeby Cię gonić

    tofciku te 2000kcal to naprawdę nie takie trudne oj Ty juz tak ładnie ważysz, że będę starała się i Ciebie dogonić

    Powiem Wam kochane, że dzisiaj w ramach porannych ćwiczeń był szybki spacerek do dentysty po 20min w tą i z powrotem niestety nie zdązyłam przed dentystą się jeszcze pogimnastykować, ale nadrobię zaraz siębiorę za a6w, 3 dzień zjedzone dzisiaj kalorie: 152,5kcal - serek kremowy hochland z szynką 50g (nawet nie wiedziałam, że to kosztuje tylko 1,5zł za 100g ) a jakie dobre mniam

    idę poćwiczyć, a jak wrócę to zajrzę co u Was i skrobnę jeszcze coś od siebie buziaczki dla wszystkich podtrzymujących mnie w diecie i mobilizujących

  5. #175
    Guest

    Domyślnie

    ewusia nie martw się, jak tylko wyzdrowiejesz to na pewno weźmiesz się do roboty i będzie znowu waga spadać. też juz pięknie schudłaś i nie ma co się poddawać!!! jak teraz nic nie schudniesz to i tak utrzymasz swoja wagę i później już będzie łatwiej, zobaczysz! trzymam kciuki za Ciebie i życze dużo zdrówka

  6. #176
    Guest

    Domyślnie

    cuff dziewczynki śliczne ciekawe ile kalorii się spala będąc tutaj na forum i odpisując na wszyściutkie posty :P

    drugie śniadanko identyczne jak pierwsze.. czyli razem 305kcal myślę, że jest dobrze. na obiadek zaszaleję czyli będę wcinać brązowy ryż z mlekiem plus łyżeczka cukru jejku kiedy ja cukier ostatnio widziałam

    ćwiczonka dzisiaj zaliczone na początek - czyli a6w jak mówiłam wcześniej plus 20 minut gimnastyki dzień się zapowiada naprawdę ładnie, rozpogodziło się, a ja mam dobry humorek i cichą nadzieję, że jutro na wadze zobaczę 65,9... ach marzenia

  7. #177
    pannakonda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no piekniem, ja o tej piorze mam zjedzone prawie dwa razy tyle, co ty - 600

    No, ale Ty jesteś mistrzunio, więc biorę przykład z nadzieją, że uda mi się osiągnąć w grudniu taką wagę, jaką Ty masz teraz :P :P :P

    Wiesz co, nawet jak nie zobaczysz tego 65,9, to i tak osiągasz dobre wyniki, pamiętaj o tym. Powtarzaj sobie, że już pieknie schudłaś, że powolny spadek wagi jest najlepszy

    Pozdrawiam, miłego piąteczku

  8. #178
    Guest

    Domyślnie

    ja dzisiaj mam wyjątkowo mało do tej pory przez tego dentystę :/ nie umiem jeść na długo przed wizyta u niego, nie wiem czemu :/ dlatego dzisiaj pierwszy posiłek był po powrocie, czyli o 11 wychodzi na to, że nie jest tak źle już gotuję sobie brązowy ryż.. 322kcal/100g hmm dużo dość, a o białym czytałam 344lkcal/100g, więc nie widać wielkiej różnicy... no nic i tak zjem połowę opakowania, druga na jutro mniam, mniam już się nie mogę doczekać obiadku kolejne 30 minut ćwiczeń za mną :> nadrabiam, nadrabiam a o 17 spacerek z kumpelą :> aż wstyd mi przy niej chodzić... bo kiedyś ona ważyła 73kg, a ja 57, teraz ona waży tyle co ja, no i jest wyższa o te 4-5cm to też jest moja motywacja...

  9. #179
    Awatar Efciak
    Efciak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-07-2006
    Mieszka w
    Zgierz
    Posty
    237

    Domyślnie

    Inez >> a fee co to za teksty Wstydem byloby nie chodzic w ogole

  10. #180
    Guest

    Domyślnie

    Ja już po obiadku. 50g ryżu + 100ml mleka + łyżeczka cukru łącznie około... hmm 255kcal, razem z poprzednimi daje 560.. a tu jeszcze tyle dnia przede mną

    pomyślałam sobie dzisiaj, że jak mi tak ładnie idzie to się może nagrodzę :> tylko czym?? wykluczam jedzenie jako nagrodę, do tego się nie mogę przyzwyczajać :P ciuchy neistety też, bo nie wiem, czy i ile jeszcze mi się waga ruszy, więc nie ma sensu narazie... i wpadłam na pomysł, że jak dojdę do 60 to sobie zafunduje super ekstra wizytę u kosmetyczki jakieś maseczki i inne upiększające zabiegi hihi, później fryzjer i manikiurzystka :P tak, tak motywacja świetna, a narazie będę gubić kg i zbierać kasę na te moje szalone pomysły

Strona 18 z 24 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •