Strona 10 z 16 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 153

Wątek: Teraz MOJA kolej...:)

  1. #91
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    a masełko atiti)) hehe a co do brzuszków ja sobie cierpliwie poćwicze i mam nadzieje,że nawet więcej niz 150 zrobie chociaz nie teraz, w tej chwili groziłoby to chyba miesięcznymi zakwasami)))

  2. #92
    cocochanel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Takie kaloryczne twoje posiłki to nie były D całkiem zdrowiutkie dobrze jest no może faktycznie prócz tego masełka :P chociaż mój okulista kazał mi jeść masełko żebym nie oślepła D

  3. #93
    Guest

    Domyślnie

    I jak Ci idzie kropeczko? W koncu forum dziala poprawnie wiec czekamy na raporcik jakis.
    Pozdrawiam

  4. #94
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Przyłączam się do pytania Illusion Buziaki i miłej niedzieli :*

  5. #95
    kropka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    aaa no....dzieki dziewczyny za odwiedziny...nom i że pamietacie..
    aaa jesli chodzi o to masłęko..to niestety je jem...bo również dostałam takie zalecenie od okulisty...nom i nawet mama mnie pilnuje...zresztą nawet nie chce słyszeć o żadnej margarynie i zawsze na mnie krzyczy, jak nie jem masła...:P
    a jesli chodzi o raprocik..to coż...mimo nieobecnosci na foruim...nie miałam chwil zwątpenia..bo wiedziałam, że nie mogę zawieść was..nom i siebie..Szło mi całekim niezle, zero wpadek etc....
    a dzisiaj było tak:
    I ŚNIADANIE:
    jogurt truskawkowy
    II SNIADANIE
    1,5 kromki razowca z masłem , twarożkiem i pomidorem
    OBIAD:
    szklaneczka barszczyku czerwonego
    2 ziemniaki, skrzydełko z kurczaka, sałatka z pomidorków...
    kolacja...
    może jabłko będzie..?

    a za chwilkę jadę jeszcze do babci..wiec nie wiem pewnie wypiję jakąś herbatkę...i nie zamierzam tam niczego tknąc...:P

    To narazie..papa

  6. #96
    Dagusia18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej wpadlam zobaczyc jak sobie radzisz widze, ze ostatnio mowicie o maselku:P ja je sobie odpuscilam calkowicie... zreszta nawet przed dieta nie jadlam go za czesto... jakos tak wiekszosc kanapek wolalam bez masla i jak narazie moj okulista mi nie zalecil jedzenia go
    trzymam kciuki, buziaki;*

  7. #97
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Ślicznie Ci poszło Kropeczko! A za masełko się nie wstydź, okulista ma rację i należy go słuchać Cieszę się, że Ci tak ładnie idzie ta dietka, ach Buziaki i miłego wieczorku! :*

  8. #98
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wizyta u babci ;> dla mnie to zawsze najwięskze zagrożenie dla diety no same powiedzcie jak tu sie oprzec pysznym zupkom, knedelkom i deserkom, jestem tylko człowiekiem!!!
    Ale ostatnio jak u niej byłam to dzielnie nie poczestowałam się pysznym ciasteczkiem

    Mam nadzieję Kropeczko, że Twoja wizyta u babci tez sie udała

    Miłej nocki, dobranoc!

  9. #99
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Dzień dobry Kropeczko Jak tam sie udała wizyta u babci? Mam nadzieję, że wytrwałaś w postanowieniu Buziaki i miłego dnia - napisz, jak tam pierwszy dzień w nowej szkole! :*

  10. #100
    kropka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    aaa no witam dziewyczyny..i dzieki za wizyty...
    wizyta u babci uadała się a jakże...i było oczywscie tradycyjne namawianie na ciasteczka, pierożki, drugi obiadek, deserek, naleśniki...etc...nom co tu duzo mówić moja babcia jest mistrzynią kuchni....ale naszczęscie wykazałam się wielką asertwnością...a moja babcia wielką wyrozumiałos.ci...w skutek czego skusiłam się "li i jedynie" na herbatkę..):P
    Zostałam także uraczona komplementem w stylu: "Nawet ostatnio tak jakoś wydelikatniałas.."...hehe cokolwiek to znaczy...nie powiem..sprawił mi on dużą przyjemność

    A jesli chodzi o dzisiajeszy dzien to maskara totalna....już od 3.30 nie mogłam spać....a zasnełam dopiero o 12....cyli spałam tylko 3 i pół godziny..co itak się dziwię, ze jeszcze jakoś funkcjonuję.. Jak się okazało klasa nie za bardzo mi przypadała do gutu..tak samo też jak i szkola...na dodatke kalsa jest MOCNO ZFEMINIZOWANA bo mam aż 29 dziewczyn w klasie i 4 chłopców..:P ...nom mam nadzieje jednak, że to pierwsze wrażenie nie pozostanie takim do końca...
    A jesli chodzi o moje dzisiajsze dietkowe zmagania to wyglądają one następująo:
    I ŚNIADANKO:
    ACtivia brzoskwiniowa z muesli
    1,5 kromeczki razowca z masełkiem szyneczką, pomidorkiem, szczypiorkiem i odrobina startego sera żółtego
    II ŚNIADANIE
    banan...
    i narazie tyle..:P
    z ćwiczonek jeszcze nic..ale zaraz się za jakieś zabiorę....a i jeszcze dzisiaj wieczorkiem mam 1h aerobiku..:P
    Także DAMY RADE...:P!

Strona 10 z 16 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •