Strona 18 z 20 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 199

Wątek: Wracam do walki!

  1. #171
    tagotta Guest

    Domyślnie

    ale ja wyobrazni nie mam, czy jakas chora jestem chyba na punkcie jedzenia (o sloniu nie myslalam, bo tego sie jesc nie da ...chyba )

  2. #172
    Guest

    Domyślnie

    Nie, to bylo naprawde slodkie ok, teraz pora na moje 8-ki, wpadne to jeszcze za jakies 30 minutek.

  3. #173
    fotografomAnia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jestek gratuluje wczorjszych czekoladek ach! mam nadzieje ze i mi kiedys sie tak uda [bo poki co niefajnie jest: najpierw sie przejadam a potem mam wyrzuty sumienia ]

    udanych ósemeczek
    pozdrawiam

  4. #174
    Guest

    Domyślnie

    OK, dziewczynki, cwiczenia na dzis zaliczone: bylo jakies 20 minut hula hop oraz cwiczenia na nogi, brzuch i ramiona. Kurcze, nawet nie wiecie, jak bardzo bym chciala sobie wyrzezbic ladne ramionka, oby mi starczylo motywacji... Zreszta, czego ja jeszcze nie chce: szczuplejsze nogi, ladne posladki (chociaz moj chlopak mi dzis powiedzial, ze mam taka jędrną pupkę ), mniejszy brzuszek, jędrny biust, ładne ramionka... Lista wydaje sie nie miec konca
    A jedzeniowo, to dzis sie skusilam na jedna czekoladke Ale na szczescie tylko na jedna...
    Pozdrawiam wszystkich...

  5. #175
    Guest

    Domyślnie

    Poranna radość: weszłam w spódnicę, której nie dopinałam 2 tygodnie temu
    hihihihihi Lece po zakupy, odezwe sie potem

  6. #176
    tagotta Guest

    Domyślnie

    ooo! JESTEK!!!!!! Gratulacje! Ja nawet znalazlam u siebie w szafie taki ciuch, w ktory nie wchodzilam przed dieta, a teraz jest za duzy, wiec go nie zaloze

    Milego dnia! I trzymac tak dalej!

  7. #177
    Kinga1980 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluje lubie gdy rzeczy sprzed diety lecą mi z tyłka

  8. #178
    Guest

    Domyślnie

    Ktoś tam w górze nade mna czuwa, zebym nie grzeszyla nadmiarem kalorii... Mamy remont duzego pokoju, wlasciwie juz po remoncie, teraz doprowadzamy wszystko do porzadku. Dzis przez kilka godzin mylam, wycieralam i ustawialam roznego rodzaju szkla. No i sie zmachalam i uznalam ze nalezy mi sie jakas mala nagroda. A moja Mama kupila dzis takie ciasteczka, male na szczescie, jakies 3 cm srednicy, ciasto jak w ptysiu, a w srodku budyn. I skusilam sie (wiem, slabizna jestem) - i moje ciastko mialo w srodku tylko wielka dziure, zadnego budyniu Wiec za duzo nie zgrzeszylam

  9. #179
    Guest

    Domyślnie

    Ok, no to dobilam do konca dnia... Dzis jakos nie jestem z siebie zadowolona - dalam sie kilku pokusom. Nie byly wielkie - wspomniane juz wyzej ciacho, trzy cukierki i ze cztery chipsy, ale moze przez to, ze takie glupoty mi sie przyplatuja, to jestem na siebie zla. No nic, odpokutowalam to 45 minutami cwiczen - najpierw hula hop, a potem cwiczenia na nogi, brzuszek i ramiona wziete z osmiominutowek, ale juz bez cwiczenia z nagraniem tylko sama. Brakuje mi mojego roweru, ale balkon (a tam jest rower) jest nadal pelen rzeczy z duzego pokoju (generalny remont) i mam do niego dostepu. I w ogole pomimo porannej radosci ze spodniczka to tak mi jakos smutno... pozdrawiam Dziewczynki...

  10. #180
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Jestek! Jakie smutno Wiekszosc dziewczyn zje cukierka i rzuca diete, a Ty sie tak dzielnie trzymasz i CWICZYSZ !
    Nos do gory, cyc do przodu! Moze byc tylko lepiej!!!

    Ja jak juz calkowicie zakopie sie z Laptopem w lozku a noc sie zbliza, to szturcham mojego Milego, zeby na mnie cos zlego powiedzial, co ma mnie zmobilizowac do wyjscia z lozka i cwiczenia. Ale on jest (niestety ) taki, ze mu nic zlego na mnie nie chce przez gardlo przejsc, wiec ja mu mowie "powiedz do mnie: jak nie bedziesz cwiczyc, to nigdy ci ta gruba dupa nie spadnie". A ten wywala oczy na wierzch i sie za glowe lapie, jak on by mogl na mnie tak powiedziec

    i tak czasami pol godziny go "szantazuje", ze jak na mnie czegos nie powie, to zagilogocze go na smierc (oczywiscie to na niego nie dziala ) no i wczoraj po godzinie "blagania" wykrztusil z siebie "no idz bo Ci pupka przez drzwi nie przejdzie"...i w tym momencie mi sie tak przykro zrobilo, ze tak na mnie powiedzial ZROZUM KOBITEEE!!!!

Strona 18 z 20 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •