Ania Ania, rozwiazanie jest TYLKO jedno: systematycznosc (wiem wiem- gadam jak stara ciotka )

Jesli chodzisz glodna, to dieta jest bez sensu. I konczy sie napadami. 5-6 posilkow, 1000 - 1300 kcal, troche ruchu (nie duzo naraz, tylko regularnie ) i chuda bedziesz jak szczapa

Trzymm kciuki......samo sie niestety nic ni ezrobi (chociaz bardzo bym chciala ), ale SAMO sie tez nie przytylo