Nie bede juz opisywac co dzisiaj jadlam ale nie bylo niestety najlepiej razem okolo 1700 kcal. Chociaz z drugiej strony to lepiej zeby organizm "przygotowal" sie na odchudzanie. Ale jutro na pewno bedzie max te 1200 kcal.
I jeszcze jedna z dobrych rzeczy to jestem dumna bo wypilam ponad 2 litry plynow (w szczegolnosci wody) mimo ze nie bylo upalow (chociaz sa tego pewne minusy bo co chwila musze szukac eee... lazienki ale wierze, ze to dla mojego zdrowia )
milej nocy motylki
Zakładki