Wątek: ...

Czurek, też tak słyszałam, ale ja dlatego najpier spalam kcal - aerobic, tanczenie, skakanka, rower (min. 20/25min) a później gimnastyka. na pewnoe weider Ci nie zaszkodzi nie szukać wynowki albo na razie zabierz się na spalanie :P

Agniesia, gdzie się podziewasz ? :* milego dzionka

No Jenny wiem Dlatego dzis wstalam z samego ranka pogimnastykowałam sie i poszłam do parku pobiegac I kurde spodobalo mi sie to.. Sport nie jest taki zły a nawet bardzo zdrowy.. Tylko juytro chyab nie dam rady biegac z rana bo mam jazdy o 8 rano ale wieczorkiem czemu nie

e noooo super trzeba jakoś zacząć

Cześć babki

Ostatnio mnie troszkę nie ma bo większosć czasu spędzam z Mackiem, a teraz znowu mi się zaczynają problemy z dietą - strasznie się Maciek burzy o nią i pilnuje co jem tzn od wczoraj więc to jeszcze trochę potrwa. A już tłumaczę dlaczego tak jest Ostatanio troszkę źle się czułam i już się złościł,że to napewno przez dietę a wczoraj byliśmy na koncercie "Podziel się poisiłkiem" organizowanym przez Polsat i po jakiejś godzinie odkąd się tam pojawiliśmy zrobiło mi się słabo i prawie zemdlałam No i owczywiście przezz co Przez dietę No i teraz będzie mnie jakiś czas pilnował,ale tylko do czwartku bo wtedy zakładają mi aparata na zęby i znowu będę jadłą tak jak chce A dzisiaj też źle się czuję i nie jestem w pracy, tylko w domu siedzę Echh porąbane to wszystko

buuuu to niedobrze
ale jest dzisiaj troszkę lepiej? będziesz przerywała dietkę?
ja z kolei miałam wymkiotowanko w sobotę... :P a wczoraj miałam ''superdzien'' => tylko dwa posiłki...
a w kuchni tak wogóle jets iu mnie ciasto: PLEŚNIAK który jest pyszny, wiem, to, bo moja mamaZAWSZE robi dovbrze to ciasto.. i co ja mam zrobić ? :P

czurek z weiderem jest tak, że jak masz tłuszczyk na brzuszku, to poprostu efektów nie zobaczysz, bo mięśnie są pod tłuszczykiem, ale warto go i tak robić, bo wzmacnia mięśnie Ja robię już drugi raz weidera (za pierwszym razem tłuszczyku było dużo na brzuszku ), no i właśnie pod kątem rzeźby go robię
Jenny czemu miałaś w sobotę tylko 2 posiłki? I co to za ciasto ten pleśniak? Słyszałam już nazwę, ale nie wiem o jakie chodzi.
agniesia faceci są przewrażliwieni jeśli chodzi o diety swoich dziewczyn. Mój to już mi żyć nie daje, najchętniej to by mnie przywiązał do fotela i kazał cały dzień jeść A z tym omdleniem to coś niedobrego...albo faktycznie za mało zjadłaś albo nie wiem już sama, ale jeśli Ci się to powtórzy to do lekarza idź koniecznie

Hej hej współtowarzysze niedoli) mam pytanko: czy wy ważycie się codziennie? ja waże się 3 razy dziennie: rano, popołudniu i wieczorem.
Ale zastanawiam sie czy nie jest to bezsennsowne i zniechęcające. przecież nie spadnę z dnia na dzień( raz na tydzień nie było by lepsze? Jak często stajecie na wadze? Pozdrawiam!!!

atena12 moim zdaniem źle robisz. Ja np. ważę się raz w tygodniu rano przed śniadaniem (na czczo, bo wtedy człowiek najlżejszy jest). 3 razy na dzień to przesada, bo możesz w jakąś obsesję wpaść, poza tym, po każdym posiłku Twoja waga będzie się wachać (nawet o kilogram np. po obiedzie), lepiej sprawdzać to raz w tygodniu.

Lady tak też mysłałam, ale poprostu nie moge sie powstrzymać kiedy wchodze do łazienki i pierwsze kroki kieruje w stronę wagi Poprostu bardzo chce spaść( ale spróbuje się zastosować do twojej rady, zeby niepopaść w obłę) dzięki sliczne za radę) będzie to też nauka cierpliwośći

Lady widzę że Ty juz osiągnęłaś ładny wynik) jak to zrobiłaś i ile czasu Ci to zajęło?